Las sosnowy. Młodziutkie, zdrowe, małe
podgrzybki - pojawiały się "gniazdami" - nawet po 30 na kilku metrach kwadratowych. Ok. 50
maślaków, głównie w młodniku. Parę
kań i
panienek, 2
koźlarze i jeden piękny
siedzuń sosnowy (tego akurat zostawiliśmy). Zero konkurencji. Grzyba w lesie mnóstwo - wszelakiej maści.
Zimno, ale za to nie ma pająków i jakoś mało strzyżaków i zero komarów.