W lesie wreszcie coś się ruszyło, zaczął się wysyp podgrzybków, w 4 h i 2 osoby znaleźliśmy ok 120 podgrzybków, większość w niskim lesie sosnowym, w wysokim lesie rzadziej rosły. Do tego sporo maślaków, sitków (prawie wszystkie robaczywe), 3 zdrowe prawdziwki i kilka koźlarzy pomarańczowych. Na drugiej miejscówce wysyp kań.