Przestało padać więc do lasu, a tu rozczarowanie grzybiarze już są. A myślałam że leje, to będzie pusto. Więc szybko po miejscówkach, a tam obierki. Mgła opadła i nawet jaszczurka wypełza ale tak leniwe, nie uciekała. I tak 7 prawych 1 mały czerwony 3 maślaczki, 5
kurek, 1
rydz duży, 1
ceglaki, gołabki i 1
podgrzybek. W lesie mokro, może jeszcze coś urosnie jak zrobi się ciepłej. Czekam cierpliwie,