Witam niecałe 4 godzinki na dwóch miejscówkach oddalone od siebie 4 km ale na rowerze to moment, 25 kilometrów tam i nazot nie licząc grzybobrania, więc dziś 180 podgrzybasków 25 maślaczków na kancie i 10 kaniiii sobie przytuliłem razem 215 grzybków 6,7 kg grzybki pierwsza klasa bardzo mało robaczywych, sinych lub spleśniałych ale to są lasy na pikne
podgrzybasy 🥳 na koniec 15 minut deszczu mnie złapało ale to nic 💪 Podstawą dzisiejszego grzybobrania było:powolutku, pocichutku i niziutko na nogach 👃 pozdrowionka leśna brać tak jak ja trzymać 🤝