Dziś grupowe, forumowe grzybobranie z AgusiaN i EwaR :) Na liczniku 180
podgrzybków, z czego większość w jakieś 2 godziny w jednej części lasu, potem poszukiwanie innego łowiska i fiasko, 2-godzinny spacer i jedynie kilkanaście sztuk, więc albo rosną stadkami, albo pojedyncze sztuki na bardzo długi czas. Wszystkie w rozmiarze do marynaty. Wszystkie zdrowe. Kapelutki zamarynowane w sosie pomidorowym, a z nóżek powstał kawior grzybowy, pyszota:D