12
prawdziwków, 2
podgrzybki, 2
maślaki oraz mnóstwo
kani, których nie wliczałam. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że ja w tym lesie prawie nigdy
prawdziwków nie znajdowałam 😊 Napewno nikt nie choddził po tym lesie, bo takie wielkie
prawdziwki nie uchowałyby się. Obok tego największego położyłam pudełko zapałek, aby można było określić jego wielkość 😂 O dziwo, wszystkie zdrowe 😂 Pozdrawiam wszystkich grzybomaniaków 😊