Wczoraj była Zbrodnia Ikara, a dziś dla odmiany Wolne i Spokój. Ekipę remontową mam w domu, to nie będę im przeszkadzał. W lesie miejscami jest mokro, a w niektórych jeszcze bagnisto. Szlachetne tylko na zamówienie. Z przydziału na kartki dwie sztuki. Z
kozakami lepiej, ale jak nie dasz w łapę, to same po terminie przydatności do spożycia. I to by było na tyle w dniu dzisiejszym. Pozdrawiam, E.