Las duży mieszany. W lesie gorąco 27 stopni, wilgotno i parno. Ludzi brak.
Borowiki coraz bardziej rosną sporo malutkich zostało do podrośnięcia lecz niestety dużo jest robaczywych.
Koźlarki po kilka sporo robaczywych.
Zajączki pojedyncze zdrowe.
Kurki całe stadka sporo zdrowych. Sporo rośnie
muchomorów,
gołąbków,
panienek, parchawki,
maślanka wiązkowa i wiele innych drobnych niejadalnych grzybów. Pod wieczór nadawają burze tak więc dołoży kolejne porcje wilgoci. Sezon rozkręca się coraz bardziej i oby tak trwał jak najdłużej 😀. Pozdrawiam leśną brać i życzę udanych leśnych wypraw.