3
prawdziwki, 3
ceglaki, 1
podgrzybek złotawy, las głównie jodłowy i mieszany...
Grzyby ewidentnie w odwrocie, chociaż godzina 14 w sobotę to nie jest miarodajne źródło informacji, ale w lesie coraz bardziej sucho i grzybów młodych za dużo nie widać. W przyrodzie musi być równowaga, więc na miejsce grzybów pokazały się strzyżaki... można śmiało powiedzieć, że zaczął się ich "wysyp". Jutro jadę odpocząć, maszerując po górach, będę miał cały dzień żeby się zastanowić na kogo zagłosuję i w ciszy opracuję strategię na grzybobranie w przyszłym tygodniu:- D