Tego roku grzyby wyjątkowo późno się pokazały, godzinny spacer po lesie jodłowym zaowocował 6 małymi prawdziwkami 7 pozostał w lesie. Co prawda to maluszki, ale dały mnóstwo radości. Las mokry, ale brak ceglastych nawet małych. Ten sezon zaczyna się dość późno przyznam bywały lata, że prawdziwki zbierało się po 15 maja.