Cześć😊 Piszę Piekary choć zrobiłem objazdówkę po kilku miejscach. Szukałem potencjalnych terenów na
smardzowate i można powiedzieć, że znalazłem, ale takie, które mogą dać plony dopiero w przyszłości😀.
Smardze widziałem tylko u siebie i dobra wiadomość jest taka, że druga miejscówka startuje. Chyba jednak teraz nie ma sensu szukać nowej miejscówki, bo grzyby nawet jeśli gdzieś są to za małe i nieliczne, więc trafienie czegoś na ślepo jest praktycznie niemożliwe, co innego w miejscach, o których już wiem.
Musiałem zadowolić się zdjęciami drobnych grzybów nadrzewnych jakiegoś łzawnika, była też chyba molisia sp., trafił się też wiekowy
boczniak, i chyba małe pietrzyce zwyczajne, ale też pewności nie ma. Znalazłem jeszcze drobnego grzyba, którego zdjęcie dam w komentarzach, ale nie wiem co to jest. Generalnie oczami wyobraźni widziałem w tych miejscach setki naparstniczek czeskich😀 Pożyjemy zobaczymy.