Nareszcie sie udalo, wypatrzenie stanowiska płomiennicy/zimowki.
Choc moze stanowisko to zbyt szumna nazwa, kepka jest malutka, tak z 10 cm dlugosci, a poszczegolne kapelutki nie wieksze od paznokcia 🤣.
No ale jest, grzybek zimowy, wypatrzony tuz przed zmrokiem na przedpolach Kopca PW (dawny kopiec Czerniakowski). Duzo tam starych zwalonych i zmurszalych drzew, szkoda ze grzybkow tylko jedna kepka, moze jakby dluzej poszukac trafiloby sie cos jeszcze 😉.