duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
"Moja postać młoda wynurza się z cienia i znowu dzień dobry, i znów do widzenia. Jasny wieczór milczy pełen zawstydzenia i znowu dzień dobry, i znów do widzenia.. W końcu się spotkamy z Bolesławem Chrobrym.. I znów do widzenia i znowu dzień dobry.." Witam Was! Fszystkich Polaków.. A szczególnie Zenka, co biję dziennie 15 km 😅. My w dolnośląskim połowa tego i ogólnie rzec można: SKUCHA! Po zameldowaniu się w nowym siedlisku szybki wypad obczaić co w lasach bukowych i mieszanych piszczy.. A piszczą piły 😡.. Już myśleliśmy, że prawie leśniczego pobijemy.. Monika ma ciężką rękę 😘😁.. Na początek..
ładniutki szmaciaczek, później drugi mniejszy, a potem długo, dłuuugo nic.. aż do robaczywego parkogrzybka czerwonego i zjedzonych ceglasi. Na koniec rodzynek w postaci zdrowego prawdziwka po drugiej stronie drogi leśnej i to by było na tyle. Na następne dni zostawiliśmy 3 mniej rozwinięte siedzunie sosnowe, przykryte, pinezkę dałem w Geo Trackerze. Oby nie zaiwanili razem z lasem. Mówi się trudno nie ma to nie ma.. Czas na opalanie się, sporty i wypoczynek.. Nooo, chyba że znajdziemy 20 zeta z Chrobrym 😅. Chałwa Bohu! M&M.