Rekonesans w "moich" brzózkach... Po doniesieniach i prawie zawale o kozaczkach zebranych w okolicach Nowego Tomyśla sprawdziłam swoją miejscówkę po godzinie14. Jest i młodzież, to cieszy ale spora ilość już suszona a deszczu nie widać. Zupa grzybowa będzie bo i kości znalazłam 🤣 pozdrawiam Grzybniętych 🌲🍄