duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Tak jak Anddy to mi się nie udało. Ale 3 sosnowe obok siebie i to dwukrotnie też cieszy 😉. 71 prawdziwków. Jestem zadowolony😁. Wysyp podgrzybka. Nie we wszystkich lasach, ale pełen duży kosz małych podgrzybków można było nazbierać w 3 godziny. Ale zreflektowałem się i przestałem je zbierać i moim celem były już wtedy tylko prawdziwki. Trudno było mijać po drodze cudne młode grubiutkie podgrzybeczki, ale kosz nie jest z gumy 😁.
Zmiana sytuacji w ciągu tygodnia. Zaczął się wysyp w pełni wszelkiego grzyba (poza prawdziwkami, które rosną pojedynczo, ale rosną). Grzybki młodziutkie i malutkie aż miło patrzeć. podgrzybki niestety w dużej mierze robaczywe. Dużych w ogóle nie zbierałem, ale na początku brałem średnie i sporo było robaczywych. Natomiast maluchy tradycyjnie, w 80% robaczywe na styku nóżki i łebka (zawsze mnie bawi jak czytam, że podgrzybki są zdrowe😁, zalecam przycinanie przy samej główce, wtedy okaże się jak jest w rzeczywistości). Prawdziwki (sporo młodych) bez względu na to czy małe, czy duże, czy białe czy żółte czy nawet zielone - zdrowiutkie. Pojedyncze sztuki z robaczkami nie wliczone do statystyki. Sypnęła również gąska, więc koniec sezonu się zbliża. Ale jeszcze trochę potrwa😉