duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
W nocy podstępnie (bo bez zapowiedzi) spadł Biały Drań i zniweczył moje piękne plany na 4 dni buszowania w poszukiwaniu grzybów zimowych i ciekawostek. Chciałem przechytrzyć los i wymyśliłem wycieczkę nad morze, bo tu śniegu miało nie być. Jednak to Biały Drań mnie przechytrzył - po drodze zaatakował burzą śnieżną, próbując zepchnąć mnie do rowu, a na miejscu zastałem las solidnie przyprószony śniegiem. W borze sosnowym nie było czego szukać w ściółce przykrytej śniegiem, więc gapiłem się na setki sosnowych pni w poszukiwaniu chociaż czyrenia sosnowego. Na sam koniec udało się jednego znaleźć.
A jako gratis, chyba w ramach rekompensaty za tłukącą się bez przerwy po głowie (i trochę irytującą) piosenkę Andrzeja Rosiewicza o "Białym Draniu", przy samym parkingu znalazłem 2 malutkie płomiennice zimowe - na brzozie...