duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Witam wszystkich w nowym roku 😊, oby wszystkim nam darzyło lepiej niż w poprzednim. Wreszcie spotkał się wolny czas z ochotą i przyzwoitą pogodą, więc buszuję trochę po lasach i zaroślach. Łyknęłam przez was/dzięki wam bakcyla zimowych grzybobrań i ciężko było mi niezmiernie na przełomie grudnia i stycznia, bo serce ciągnęło do lasu, a obowiązki trzymały w domu. Dzisiaj wyprawa po ucha bzowe do risotto. Miejscówkę, dość bogatą w te grzyby, znalazłam 3 dni temu. Nie zbierałam, bo nie miałam pomysłu na ich wykorzystanie. A dzisiaj w nocy trochę przymroziło, poproszyło śniegiem i ucha się
pochowały. Na szczęście trochę "kamyczków" dało się pozyskać. Przy okazji w oko wpadło mi niewielkie stanowisko płomiennicy. Wzięłam kilka na spróbowanie (mam nadzieję, że to właśnie ona). Moje boczniaki na dąbku wcale nie rosną, chyba się zestarzeją w tej niewielkiej formie, nowych też nie widać 😔