duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Takie tam popołudniowe grzybobranie w pobliskich mi lasach. Nic nowego nie odkryłem, rurkowców brak, znalazłem jedno stanowisko opieńki miodowej, w większości przerośniętej. Wybrałem dwie garście najmłodszej i dozbierałem ok 30 sztuk gąski liściowatej aby słoiczek marynaty się zapełnił. Gąska liściowata też się kończy, kapelusze w 70% zdrowe. Ktoś ostatnio prosił o zdjęcia gąski w terenie. Dzisiaj cyknąłem kilka. Znalazłem stanowisko zwykłej zielonki, całkowicie robaczywe.
W lesie zostały dwa kozaczki różnobarwne i dwa podgrzybki. Znalazłem stanowisko gąski siarkowej, uff, na pewno w tamtym tygodniu nie pomyliłem się, przestraszyłem się po doniesieniu Niszcza, że rosły obok liściowatych. Pięknie śmierdziały karbitem, trzeba się starać aby pomylić z zielonką. Teraz dylemat, jechać na rydze jutro czy nie? Intuicja mówi jechać, ta sama intuicja zawiodła mnie w tym roku wielokrotnie…. Chyba poczekam do przyszłego tygodnia, a nuż wyskoczą prawdziwki. Pozdrowienia.