Słuchajcie tego. Dziś miały być grzyby... A jest D... i to wielka. Dzisiaj rano korzystając z mojej głupoty uciekły moje psy... te dwie lisiczki. Było to w okolicy Kolonii Cieśle. Cały dzień jeździłam po okolicy i dupa. Przeszłam też las aż po Maczki 3 razy. I jeszcze raz na rowerze. Nic. Ps. Znalazłam Kozaka i podgrzybka sztuk 1. Gdyby ktoś był w okolicach i widział piesy niech da znalazłam. Podam Wam numer telefonu bo w desperacji jestem 696488545. Z góry dziękuję. Oczywiście przewiduje nagrodę...