zachwycony doniesieniami z kalet stwierdziłem że może i mnie się uda więc GPS i w droge. i tak okolice Brusiek znalazłem około 17 podrzygków w ciągu 45 minut potem pomiędzy sośnicą a Miotkiem kontrolnie w las i tam po godzinnym spacerze wyłowiłem około 25 podgrzbasów.