Wreszcie i ja się doczekałam powrotu z lasu z zapełnionym koszykiem. Las nadmorski, piękna pogoda, szum morza, śpiew ptaków, co ciekawe, moje ulubione Kopciuszki pewnie będą zimować bo nie odleciały na zimę. Ale do rzeczy: ponad 100 podgrzybków, bardzo przerośniętych nie braliśmy, 10 prawdziwków, kilka kurek, parę płachetek i 3 "amerykany". Jednym słowem pomorskie koloruje mapę. Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających to forum 😊.