Korzystając z wyjazdu do Łodzi, chciałem odwiedzić i pokazać żonie i córce bór jodłowy w tej części Polski. Wspaniały! Niektóre jodły mające pewnie po 150 lat. Wiedząc, że grzyby oddam, trzymałem się znanych gatunków. Zebraliśmy trochę kurek, dwa krasnoborowiki ceglastopore, kilka podgrzybów brunatnych.
W lesie zostało: sporo (bardzo dużo) muchomorów rdzawobrązowych i trochę pieprzników trąbkowych, plus murszak rdzawy i kilka innych, które oznaczam.