Rekonesans miejscówek , spacer 2h we dwoje, trochę prawych i ceglasi. Dość sucho i większość przesuszonych i zaczerwionych. Dużo starych ale zdarzały się młode , które przeważnie rosły w grupach i one uratowały grzybobranie. Jak w zeszłym roku prawe i ceglasie rosły na dość dużej wysokości, podgrzybki trochę niżej, przeważnie złotawe i brunatne. Po przebraniu grzybków w domu niestety jeszcze kilka musiałem odrzucić. W lesie widoczne jeszcze w umiarkowanych ilościach gołąbki.