duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
63 borowiki szlachetne, 15 ceglastoporych i 2 kanie. Las mieszany.
Plan był taki, że wybiorę się jutro ale obudziłem się o piątej i nie chciało mi się spać więc decyzja zapadła szybko. Las ten sam co w niedzielę. Co ciekawe pierwsze grzyby zobaczyłem już z samowchodu na dojeździe do lasu. Na polu z kukurydzą stały sobie młodziutkie kanie. Były też pod samym lasem więc wziąłem sobie dwie największe kulki. Teraz jeszcze stoją w wodzie ale już fajnie rozwinięte. A później to już tylko zbieranie borowików. Jest wysyp bo rosną już praktycznie po całym lesie - najczęściej po kilka sztuk, czasem pojedynczo. Są młode i nie za duże więc cały mój zbiór nie zapełnił mi nawet połowy kosza. Ale tu nie idzie ani o ilość ani masę. Piękne jest zbieranie tych prawusków. Szkoda, że nie miałem za dużo czasu bo jeszcze kilka godzin mogłem spokojnie pochodzić. Niestety czekała praca. O grzybach jakoś zwiedzili się ludzie. Co chwilę ktoś przechodził obok. Zaczyna się robić tłoczno 😒 Ale to przecież normalne, że po opadach w sierpniu ludziska ruszają do lasu. Ja też jeszcze ruszę. Pytanie czy dopiero w sobotę 😃?