No niestety dalej posucha grzybowa. Pełna nadziei po zbiorach piątkowych ,że się w końcu ruszyli ,rozczarowanie. Dzisiaj zebrałam w niecałe 2 h 3 prawdziwki ,10 podgrzybków brunatnych i 10 ceglastych. Zatrzęsienie grzybów niejadalnych , w lesie mokro ,a grzybków jadalnych bardzo mało. Miała rację Merry ,że gdzieś przepadły.