Krasoborowiki ceglastopore jeecze się nie pokazały, muchomorów czerwieniejących także ani śladu, maślaków żółtych i innych też nie. Z jadlanych tylko jeden gołąbek. Wiele dni suszy nie dało im szansy. Ale wczoraj las dostał dużo wilgoci, grzybnia ożyje i myślę że za 5-7 dni pokażą się zdecydowanie. Na pocieszenie piękna Scutellinka i łzawniki.