No nie może się jakoś rozfechtować do porządku ten sezon . Wilgoci pod dostatkiem , ciepła w sam raz , krzywa ceglasiowa niby w górę , wielkość ceglasiowa niby w górę , ale kuleje to wszystko cuzamen do kupy . Wiklinowe utensylia nadal drzemią na strychu , z nadzieją na rychłą pobudkę 🙂😝 . Cierpliwości 🙂😝 Wielką za to radością jest połazić po cudnych lasach jakie mamy w pobliżu , posmakować pierwszych kwaśnych poziomek , poczuć zapach wczesnego lata , wypić kawę na "pieńku Rubika " i tak po prostu zapomnieć się na chwilkę w objęciach natury . Statystyka póki co to 8 skromnych ceglasi ..