duża wersja fotografii z doniesienia

fotografia z grzybobrania
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii, a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Wczoraj był przedsmak naparstniczki stożkowatej, a dziś już całą gębą... (oczywiście nie dosłownie). W lasku w pobliżu dużego stanowiska smardzówek czeskich (topola, wierzba, brzoza) naliczyłem ponad 50 Verpa conica. Pewnie było więcej, ale nie chciałem za dużo się kręcić, żeby nie zadeptać maluchów. A były nie tylko maluchy, bo niektóre już ponad 4 cm wysokości (największa nie wyszła ostro, więc na główne zdjęcie daję inną). Do statystyk na razie nie liczę, poczekam aż dorosną do bardziej imponujących rozmiarów (pewnie już w majówkę).
Ps. Nie wiem, kto porozrzucał jednozłotówki w lesie. Nie moje - to nie zbierałem.