Dzisiejsza wycieczka zaczęła się od losów Krupskiego Młyna według gps-u przeszedłem na stronę lasów Kielczy po czym Wylądowałem z powrotem w lasach Krupskiego efekt zadowalający godzinowo nie za bardzo Wagowo 6,5 kg więcej grzybów na terenie Krupskiego Młyna pozdrawiam wszystkich