Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

czwartek 24.STY 2019
grzybiaraW
doniesień: 45 / 13🏆
(0/h) Czyż to co na foto nie jest piękne? Bajkowe i cudowne? Udało mi się na moich przydomowych równinach wyszukać jeszcze miejsca, które wprowadziły mnie w zaczarowany klimat. Wszędzie naokoło po śniegu prawie ślad wszelki zaginął, ale jak się mocno poszuka to się coś tam znajdzie..............
... szerzej o tym grzybobraniu ... Raniutko, tak spojrzenie za okno nie zachęcało ani troszeczkę do opuszczenia przytulnych cieplutkich pieleszy. Samochody pokryte grubą warstwą szadzi, termometr zaokienny może tak aż bardzo nie straszył, bo wskazywał ledwie -8 stopni, ale jak popatrzyłam na meteo na temp. odczuwalną, to troszkę ciarki przeszły po pleckach, tu widniało jak byk -16. Iść, nie iść, myślę sobie przy ciepluśkiej kawusi. Przemogłam wszelkie przeciw i w drogę. Grzybami w lesie wczoraj się zupełnie nie interesowałam. Cel był wytyczony- znaleźć widoki leśne choć w przybliżeniu tak cudne jak na południu Polaki. Szukałam, szukałam, po drodze z sarenkami na siebie popatrzyłyśmy taka dłuższą chwilkę, fotki nie robiłam, bo i tak niewiele byłoby widać. Jak już je na swej drodze spotkam, to zamieram w bezruchu, co skutkuje tym, że i one dłuższą chwilę przystają, i tak możemy nacieszyć się własnym towarzystwem i widokiem. Gdybym się poruszyła, zaraz nura w las dają i tyle je widzę. Powietrze w lesie, i to przy takim mrozie cudowne, ożywcze, pachnące cudnie lasem. Jak brałam oddechy głębokie to takie wrażenie miałam, jakby pojemność płuc moich w tych warunkach znacznie wzrosła. Aby zimno zignorować, takie sobie dość szybkie tempo nadałam. I jest sukces- wymarzone klimaty znalazłam- cudny zakąteczek lasu usłany cudnymi sosnami, a te pokryte pięknie białym puchem, a do tego wszystkiego i tego puchu warstwa spora na ściółce jeszcze była obecna. Nie muszę dodawać, że ten spory zagajnik obeszłam wzdłuż, wszerz, w poprzek no i naokoło. Ale się widokami uraczyłam, i nie tylko oczywiście, coś jeszcze z tego zwiedzania wyniosłam- a mianowicie całe masy śniegu na własnej osobie- niczym bałwan wyszłam z zagajnika. Radoch po pachy. Zachwycona doznaniami i widokami powolutku zakończyłam swój ja spacer. Wędrówka trwała co prawda nie za długo bo tylko 1,5 godzinki a na kilometraż przekładając prawie 5 km. Jak już miejsce takie znalazłam, to pewnikiem do niego powrócę. Życzę podobnych udanych wypadów doznań. Serdecznie Was wszystkich z mych nizin pozdrawiam :)))))))))))))))))
niedziela 14.KWI
K.A.L.E.T.N.I.K
doniesień: 438 / 20🏆
(1/h) 🙋 Grzybaneczko wszystkim, chwila buszingu była bo ulewa i pierwsza burza mnie dopadła, ale deszcz był już potrzebny i piknie wszystko ożywił mnie też 😂🥳🌲🍄🌧️🍄🌲 Pozdrowionka dodaj grzybobranie
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · Taki pieniek z podsuszonym łuszczakiem ale i tak je wykosiłem i będą u mnie się rozsiewały, zakopia je w zrę, bkach pod pniokiem, niech się grzybnia tworzy🥳 14.4 16:24
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · Moczary🌲🍄🌲 14.4 16:26
    • K.A.L.E.T.N.I.K #445 · I piękności zjawiskowe🥳🍄🌲🍄 14.4 16:30
    • Yaga #289 · Piękne te żółte grzybki, jak lizaki :). 14.4 17:21
    • bosman #288 · To sobie wychodujesz własne łuszczaki 💪. Fajnie że deszcz 🌧️ był. Też chcę 🌧️⛈️🌧️⛈️😃.🌲🌳🙋 14.4 17:35
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, łuszczaki niezawodza. 14.4 18:20
    • Jolanta #21 · Fajny pomysł z tą hodowlą🙋 14.4 18:29
    • Rufi 80 #41 · Trzeba experymentować, dziś wyłożyłem gęśnice na trawnik w ogrodzie 😀 14.4 21:17
    • Zenobia ze Szczecina #316 · Gratki! 14.4 21:49
    • AŻet #119 · Fajnie tak mieć u siebie i buszować za nimi😊 14.4 21:52
    • marioo455 #111 · ładnie pochodziłeś i znalazłeś sporo grzybów, grauluję 15.4 19:53
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 14.KWI
bosman
doniesień: 280 / 15🏆
(30/h) Dziś chciałem tak tylko na chwilę skoczyć w miejsce z przed tygodnia gdzie było mnóstwo majówek i piestrzenic. A tu lipa😃gęśnica została pożarta a piestrzenice powysychały i jedynie jakieś pojedyncze tylko trafiałem w kiepskim stanie. AŻet mi wczoraj przypomniał o żagwi no to podjechałem zobaczyć i wyrosła jedynie jedna, ale szukając ich dosłownie wszedłem w gęśnice tyle ich 😲gdzie nie spojrzałem to majówki. Niestety jakieś 90%z czerwiami i gdy spokojnie sobie je sprawdzałem żeby niepotrzebnie nie brać z 🐛to zaczęły łazić po mnie kleszcze 😡 zniechęcając mnie do dalszego zbioru. 🌳🌲🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #288 · Gęśnica wiosenna. Bardzo słabo wybarwione, białe prawie aż się zastanawiałem czy to one🤔. Ale rosły w takim miejscu gdzie już dużo zieleni, ale pełno jeszcze liści a niektóre tak nimi przykryte że nie było ich widać zupełnie. Musiałem odgarniać liście żeby się do nich dostać. 14.4 11:18
    • bosman #288 · Taka gęśnica na miejscówce z przed tygodnia 14.4 11:20
    • Rufi 80 #41 · Wysyp gęśnicy, szkoda że tak dużo robaczywych, patrząc na Twoje foty, moje to reż gęśnice, pozdrawiam 14.4 11:21
    • bosman #288 · Ostatnie czarki, i piestrzenica kasztanowata 14.4 11:21
    • bosman #288 · Żagwiak łuskowaty, drobnołuszczak jeleni i wiosna 😃lilaki, konwalie. 14.4 11:23
    • młody_piernik #0 · Kleszczy zatrzęsienie, niestety. Przeszedłem się lasem na moje miejscówki i kilkanaście robali strząśniętych ze spodni... Ale tłumaczę sobie, że przebyta w zeszłym roku borelioza i miesiąc ładowania w siebie antybiotyków uodporniły mnie na amen:D. 14.4 11:37
    • Rav_ #48 · Koniec smardzy, początek gęśnic 😁 14.4 11:41
    • D@rek #151 · Zbiór masz w koszyku całkiem satysfakcjonujący. Gratulujemy i pozdrawiamy. 14.4 12:08
    • Majeczka #51 · Kleszcze atakują nawet w ogrodzie kot miał 24 sztuki chociaż dałam tabletki, drogie żeby chociaż działały nie wiem może jest za wcześnie. Pozdrawiam 14.4 12:16
    • AŻet #119 · Fajne kwieciste miejsce z gęśnicami i żagwiakiem👍 jak nie chmary komarów to stada kleszczy😁... a deszcze nas omijają 14.4 13:31
    • Gucio #261 · Gratuluje. Super, zawsze coś ale za tydzień może więcej deszczu spadnie i na zachodzie kraju i będzie więcej różnych grzybów. 14.4 15:38
    • marioo455 #111 · dużo tych gęśnic, i bzy zaczeły kwitnąć o wiele za wcześnie, pozdrawiam 14.4 15:44
    • Aga Kuna #5 · na kleszcze i inne robactwo mieszanka spirytus mrówczany z apteki olejek z cytroneli imiętowy tylko na ubranie i buty zbiór fajny pozdrawiam 14.4 16:26
    • Yaga #289 · I znowu ładnie w koszyku 🤗, gratki :). 14.4 17:14
    • Jolanta #21 · Piękny zbiór😊... Smacznego 🙋 14.4 18:30
    • Duet #139 · W koszyku rewelacja 🤗 14.4 19:42
    • Nika #244 · Fajnie popatrzyć na pełny kosz 🙂 14.4 20:56
    • Zenobia ze Szczecina #316 · No to będzie wyżerka 👍😀 14.4 21:50
    • Nina #138 · Fajnie patrzeć na pełny kosz świeżych grzybów. A co do kleszczy to kup w sklepie ZOO preparat „Muszka Plus” z permetryną i spryskaj odzież i buty na zewnątrz. Tylko chroń skórę! 17.4 17:26
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 16.KWI
leśniczy
doniesień: 197 / 8🏆
(1/h) Po szychcie..
Może z godzinka szwędaczki po lesie mieszanym i jest - żółciak siarkowy 👍 na starym pieńku, na którym zresztą rośnie co roku ale tak wcześnie go tutaj nie spotkałem 🧐
Cztery młode odrosty póki co ale oczy i ducha ucieszyły 😊
dodaj grzybobranie
    • Yaga #290 · Piękny, młodziutki :), gratki :). Moje pieńki jeszcze śpią, choć nie w każdym roku owocują. 16.4 17:54
    • Zenobia ze Szczecina #316 · Gratulacje! 16.4 19:07
    • AŻet #119 · Maluszki, szybko się pokazały i szybko rosną👍 kilka dni temu żagiew też mnie zaskoczyła😊 16.4 19:14
    • Zenon N. #4 · Wcześnie w tym roku!.. 16.4 19:22
    • RoStrze #82 · Witaj. Piękne, młodziutkie siarczaczki 😀 Gratulacje. 16.4 21:20
    • Rufi 80 #41 · Jak 4 plastry sera, pozdrawiam 16.4 22:46
    • tazok #300 · 😊 super 👍 16.4 23:15
    • bosman #288 · W tym roku żółciaki przyśpieszyły. 17.4 02:05
    • Gucio #262 · Gratuluje. Sliczne młodziutkie żółciaki. 17.4 02:25
    • marioo455 #111 · ładne kolorki, mlecze, żółciaki wiosnę zwiastują, pozdrawiam 18.4 17:54
    • +dopisek (po zalogowaniu)