Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 3.SIE
Zadrożny Stanisław (bez logowania)
(1/h) Dwa piękne gniewusy i pełno goryczaków. W lesie mokro.
2024.8.4 07:38
niedziela 15.WRZ
lew (bez logowania)
(0/h) Ach, piękny był dzień, byłoby idealnie na grzybobraniu. Grzybów jednak brak, nawet tych trujących.
2024.9.16 00:43
dodaj grzybobranie
niedziela 15.WRZ
Pael (bez logowania)
(0/h) Grzybów brak nawet trujących, ściółka i pod ściółką mokra, podejrzewam że grzyby pokażą się po Niedzieli, Środa/Czwartek. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy, nie pozdrawiam pseudo grzybiarzy śmieciarzy.
2024.9.15 16:28
wczoraj
Pael (bez logowania)
(0/h) Kolejny wypad w celu sprawdzenia czy chociaż są grzyby trujące... iii nic, cisza ani trujących ani jadalnych, młodnik, las z świerkami, mchem, brzozą nic, powierzchownie sucho pod mchem wilgotno, brak specyficznego zapachu grzybów/grzybni, nic tylko czekać w tamtym roku zbierałem młode podgrzybki 1 Listopada ale to już całkiem inna miejscowość.
2024.9.18 21:50
wczoraj
K.A.L.E.T.N.I.K
doniesień: 455 / 20🏆
(0/h) 🙋 Witaneczko, dziś buszing relaksacyjny dla zdrowotność i rozprostowania kości 🥳🚴‍♂️, jeszcze trochę cza poczekać na podgrzybasy musi jeszcze spaść trochę deszczu, i na pewno zrobi się bogato, no to cza się uzbroić w cierpliwość i spałaszować ostatnie wysuszone podgrzybasy z tamtego sezonu🤤, pozdrowionka
🌲🌧️🍄🌧️🌲
dodaj grzybobranie
    • K.A.L.E.T.N.I.K #462 · Trzmielina🦹‍♂️ 18.9 20:46
    • tazok #334 · Słusznie prawisz Kaletniku. Pozdrówki 😉 18.9 20:47
    • K.A.L.E.T.N.I.K #462 · Były tylko lisówki pomarańczowe, a teraz sobie leżę i patrzę na żniwny księżyc jest klimacik jest bajecznie
      🌲🌝🌲 18.9 20:49
    • rainy3 #143 · Patrzę na fotki i widzę, że coś tam zaczyna rosnąć (fajne fotki). To bardzo dobra wiadomość. Rozumiem, że ze złamanego rogu zrobisz sobie sierpik do koszenia podgrzybasów. Mam nadzieję, że uda mi się coś podebrać zanim się rozkręcisz 😀. 18.9 21:01
    • Emil.E. #314 · Pałasz w pogotowiu trzymaj, bo nie znasz dnia ani godziny kiedy przyjdzie grzybasy ciąć.😅 18.9 21:14
    • RoStrze #122 · Oj podgrzybasy być muszą skoro Ci się zapasy kończą! Oby obrodziło nimi tak jak wiosną kacenkami. Pozdrawiam 🙂 18.9 21:25
    • Tomek G #948 · Spacer zaliczony, akumulatory naładowane, teren sprawdzony a na grzyby przyjdzie czas to i urosną. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 18.9 21:27
    • marioo455 #132 · dobre podejście, branie z natury to co w danym czasie jest, pozdrawiam 18.9 21:48
    • Rav_ #64 · Ładne burze nawet dzisiaj na południu przechodzą, będą i podgrzybasy 😃 18.9 22:13
    • Rufi 80 #89 · Dziś księżyc jak Twoje grzybki, pod kolor 👍 18.9 22:43
    • megalo #150 · Fajny buszing, zdobywczy (rożek). Urosną, urosną, trzymam kciuki, żeby i u Ciebie. Pozdrówki! 19.9 01:35
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
K.A.L.E.T.N.I.K
doniesień: 454 / 20🏆
(0/h) 🙋Witejta, wczoraj spadło tyle deszcza że jestem w szoku 😂, ulewa żeby tak loło tyla godzin coś pięknego, więc nie wytrzymałem i udałem się marszing leśny w tym deszczu 3 godzinki, las gdy pada jest piękny, pozdrowionka 🌲🌞🍄🌞🍄🌲 dodaj grzybobranie
    • K.A.L.E.T.N.I.K #461 · 👍 15.9 16:06
    • K.A.L.E.T.N.I.K #461 · 👍 15.9 16:09
    • Gucio #296 · Teraz już z kajakiem będziesz pływać po lesie i zbierać podgrzybasy z ekstraklasy z wyżej położonych terenów. Moglbys trochę oddać tej wilgoci Mazowszu bo już tak na serio chodzić po tak zalanym lesie to niedobrze a i tak szybko on nie przeschnie. Kontroluj swoje miejscówki bo wysyp grzybów jak nie 18 09 to z początkiem października na nów księżyca 15.9 16:17
    • rainy3 #143 · Lasy piękne, zacne i w wielu miejscach robią co mogą by zatrzymać wodę ale wczoraj to momentami nie był deszcz. W Katowicach momentami to wyglądało jakby z góry ktoś wiadra wylewał. 15.9 16:17
    • whispi #208 · Do 26.09 niedaleko 🙂 muszą być podgrzybasy skoro popadało 😅 15.9 16:30
    • Rufi 80 #88 · Ryż można sadzić 15.9 16:52
    • Krzychu Grzybiarz #33 · Do takiego lasu to raczej na ryby niż na grzyby... A tak na poważnie, to nadmiar wilgoci może wręcz grzybom zaszkodzić, u mnie jak były bardzo mokre okresy, to z grzybami było słabo. Teraz w twoich okolicach przydałby się okres suchej, ciepłej pogody, to może cos się pokaże. 15.9 17:25
    • Tomek G #946 · Tyle wody można wpław płynąc do lasu. Teraz dopiero będą u Ciebie zbiory. Powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami. Pozdrawiam 15.9 17:39
    • bosman #340 · Teraz tylko czekać aż wyskoczą podgrzybasy 😁👍.🙋 16.9 10:12
    • Marcin Sz. #46 · Miejmy nadzieję że coś się będzie działo 16.9 10:45
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Kiki
doniesień: 23 / 2🏆
(0/h) Dalej nic😭 dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · W Kaletach chyba trochę deszczu spadło a od razu to nic się nie pokaże jak wcześniej nie było grzybmi. Musi być trochę bardziej słonecznych i ciepłych dni aby pojawiło się choć trochę grzybów.. Mniej więcej musi upłynąć przynajmniej tydzień aby pokazały się np. podgrzybki. 14.9 14:56
    • Marcin Sz. #46 · Popadało, teraz czekamy. 15.9 10:01
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
psjulek (bez logowania)
(0/h) 0 grzybow na 4 osoby na 3 h
Slady purchawek i hubowatych Mokro. Wczoraj byla gigantyczna ulewa. dzis slonce.
2024.9.15 12:24
dodaj grzybobranie
poniedziałek 16.WRZ
Kiki
doniesień: 25 / 2🏆
(0/h) No to następna wycinka w tym rejonie... dodaj grzybobranie
    • Kiki #26 · Kalety, drutarnia, powiat tarnogórski, ten słownik mnie wykończy. Tną tam lasy... jak szaleni... 16.9 14:45
    • Rufi 80 #88 · Jak tak dalej pójdzie to zrobi się pustynia 👎 16.9 21:37
    • mi_1 #280 · Rufi 80 pustynia okresowo zalewana powodziami 18.9 11:51
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
rainy3
doniesień: 139 / 5🏆
(0/h) Czterogodzinny rekonesans w lasach mieszanych z przewagą drzew iglastych na północ od Pniowca. W lesie bardzo mokro przynajmniej na poziomie ściółki (co jest niżej nie wiem). Charakterystycznego zapachu grzybów nie zarejestrowałem. W środku lasu grzybów brak ale na ścieżkach bardzo powoli (jedna spora kolonia tego co na głównym) i niemrawo coś zaczyna się dziać. "Rzutem na urlop" wróciłem z dwoma kozakami (znalezione też na drodze leśnej). dodaj grzybobranie
    • rainy3 #143 · Kozak pierwszy 15.9 14:10
    • rainy3 #143 · Drugi kozak 15.9 14:11
    • rainy3 #143 · Jakiś niejadalny ciut zmęczony życiem (znaleziony też niedaleko drogi) 15.9 14:13
    • rainy3 #143 · Tyle z grzybów. Porosty (jak mniemam) odżyły. 15.9 14:14
    • rainy3 #143 · Oraz wrzos w zastępstwie czerwonego muchomora (po cichu liczyłem, że trafię na jakieś maleństwo). I ciekawe spostrzeżenie. Borówka brusznica albo wyzbierana, albo miała pecha i zakwitła gdy były przymrozki. Podczas całego spaceru trafił się tylko jeden krzak z trzema owocami. Dziwny ten sezon leśny. 15.9 14:17
    • Marcin Sz. #46 · Lepsze 2 sztuki niż nic 👍🍄 15.9 14:52
    • Rufi 80 #88 · Ładne koźlarze 💪 15.9 16:57
    • Tomek G #946 · Spacer zaliczony, akumulatory naładowane, tereny sprawdzone a i coś udało się znaleźć i sfotografować. Warunki pogodowe korzystne oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 15.9 17:42
    • tazok #332 · Świetne fotki rainy :). No i zbiór warty odnotowania :) Pozdrowienia 16.9 16:49
    • Yaga #304 · Pięknie 🤗. 16.9 22:42
    • K.A.L.E.T.N.I.K #461 · Super buszing i fotki 👍, pozdrowionka 🌲🍄🌲 17.9 17:50
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
maciejcwr
doniesień: 1
(0/h) Rekonesans po okolicach - wszędzie podobnie - brak grzybów, choć ściółka mokra. Raz natknąłem się na dwa opieńki i tyle. dodaj grzybobranie
wczoraj
Kiki
doniesień: 26 / 2🏆
(0/h) W lesie sucho, grzybem nawet nie pachnie. Jedyne co udało mi się zobaczyć to stara purchawka i jakieś nieznane mi grzybki... halucynki?🤣 dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #46 · U mnie mokro ale nic nie rośnie 18.9 19:32
    • Rufi 80 #89 · Dużo dziś widziałem małych blaszkowców na łące 18.9 19:37
    • Tomek G #948 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 18.9 21:30
    • Rav_ #64 · Drobne blaszkowce póki co rządzą, trzeba czekać 18.9 22:15
    • megalo #150 · Może to być twardzioszek przydrożny. Jak masz lepsze zdjęcia od spodu i zerwanego, całego grzybka, to podeślij - pomogę z identyfikcją. 19.9 01:48
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
jm
doniesień: 159 / 2🏆
(0/h) Dalej nic. dodaj grzybobranie
sobota 14.WRZ
jm
doniesień: 158 / 2🏆
(0/h) Tak jak poniżej. Dalej nic. Pozdrowienia. dodaj grzybobranie
poniedziałek 16.WRZ
jm
doniesień: 160 / 2🏆
(3/h) Pierwszy podgrzybas we wrześniu. Do tego 2 babki takie mokre, że woda z nich sie loła. Szału ni ma. Pozdrowienia for all. dodaj grzybobranie
    • Gucio #297 · Gratuluje. W Twoim regionie niestety tego deszczu jjak na razie chyba trochę za dużo i trzeba odczekać aż trochę przeschnie i zawiąże się grzybmia i dopiero po może kolejnych opadach deszczu sypnie większą ilością grzybów a szczególnie podgrzybków. 16.9 16:39
    • Marcin Sz. #46 · Zawsze coś 👍🍄 17.9 16:47
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 16.WRZ
WILIK (bez logowania)
(1/h) Mały lasek sosnowo-brzowy. W jednym miejscu około 50 pieczarek. Dużo małych. W dużym lesie brak grzybów.
2024.9.16 14:44
dodaj grzybobranie
wczoraj
WILIK (bez logowania)
(1/h) Wróciłem po dwóch dniach w to samo miejsce. Podobna ilość pieczarek co poprzednio. W lesie sucho. Krotki strzał, w dużym lesie nie byłem.
2024.9.18 21:00
dodaj grzybobranie
    • tazok #334 · Na pizzę funghi jak znalazł 18.9 21:03
    • Rufi 80 #89 · Swojskie pieczarki najnaj 😀 18.9 22:41
    • megalo #150 · Ej, ale liczba fałszywa. To jest 1 na godzinę? Zazdroszczę tych pieczarek. Nawet bardziej niż innym ich kozaków. Pieczarki z łąki to złoto na podniebienie. 19.9 01:38
    • Gucio #298 · Gratuluje. Super, sporo pieczarek. Fakt że 1 na godzinę to przy tym zbiorze trochę za mało ale czasem l lepiej ilość zaniżyć jak jest pusto w llesie bo zaraz ktoś nię znajdzie a szczególnie na Facebooku będzie podważał takie zbiory. Ja ostatnio zamieszczałem doniesienia ze spaceru po lesie także na grupie grzybiarzy i tam czasem są takie dziwne komentarze a to że grzybów w Puszczy Kampinoskiej się nie zbiera a to że ktoś podważał ilość dopóki później nie widział mnie w lesie bo poznałem go ze zdjęcia z tego komentarza czy też że pewnie zdjęcie z zeszłego roku. I tak jest z innymi komentarzami pod zdjęciami zbiorów grzybów innych grzybiarzy na tych grupach. Tak więc czasem i lepiej i dać mniejsza liczbę na godzinę, a jak samemu czasem w coś się nie dowierza najlepiej pojechać w daną okolice kilka razy i samemu sprawdzić a nie tak jak na tych grupach bezmyślnie dopisywać. Trzeba każdemu ufać że nazbierał choć czasem może tak jak w tym roku ciężko trafić w takie miejsca. Pieczarki w tym roku dość często można znaleźć choć kilka sztuk ćzy tych leśnych czy na polach i w roznym stanie młode i starsze okazy. Ja z pieczarek wole te sklepowe choć może w smaku takie są lepsze.. 19.9 07:48
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
BOOB
doniesień: 1
(0/h) Grzybków brak. dodaj grzybobranie
    • tazok #331 · Hejo 😊 witaj wśród grzyboświrków. Za 10-14 dni będziesz nadawać jak natchniony, czego niniejszym życzę 14.9 20:21
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Diho Orangutan
doniesień: 1
(0/h) 0/h tylko niejadalne, w lesie mokro potencjał na przyszły tydzień dodaj grzybobranie
    • tazok #331 · Hejo 😊 witaj wśród grzyboświrków. Za 10-14 dni będziesz nadawać jak natchniony, czego niniejszym życzę 14.9 20:14
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Tatesi
doniesień: 73 / 2🏆
(5/h) Las mieszany. Generalnie grzybów nie ma. Znalazłem kilka przetrwalników kozaka i jednego prawdziwka. Ściółka mokra na trzy centymetry a moje grzybki rosły tylko przy terenach podmokłych. Pozdrawiam z Kochlowic. dodaj grzybobranie
    • Tatesi #74 · Takie zdechloki. Ha ha. 16.9 06:17
    • Tatesi #74 · Plener 16.9 06:19
    • Marcin Sz. #46 · Zdechloki ale są 🤣👍🍄 16.9 10:35
    • Gucio #297 · Wcale nie takie zdechlaki gdybyś zobaczył moje koźlarzowe dzisiejsze znaleziska. Ja tylko te piaskowce modrzaki i zajączka miałem ładnego a tak to nawet nie robiłem zdjęcia calego zbioru bo nie było czymś się chwalić, wolałem tylko pojedyncze okazy w plenerze sfotografować. Gratuluje ładnych okazów grzybów. 16.9 13:45
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Kiki
doniesień: 24 / 2🏆
(0/h) Mokro, nawet grzybkiem nie pachnie... Najpierw upał a teraz wody za dużo. Dziś słyszałam dowcip... nie wiem czy śmieszny... Tam na górze Bóg nie może się zdecydować czy nas upiec czy utopić🫣 dodaj grzybobranie
    • tazok #332 · Też mam wątpliwości co do śmieszności dowcipu. Dzisiaj moje miasteczko 15.9 22:11
    • Kiki #24 · Strasznie mi przykro😢 ale ten dowcip to raczej z tych gorzkich. 15.9 22:32
    • tazok #332 · spox Kiki wiem że nie miałaś nic złego na myśli. Zobacz mój post w ślaskim 15.9 22:37
    • Tomek G #946 · Klimat coraz bardziej wariuje. Z upału i suszy w ciągu kilku dni wielką powódź i opady deszczu całoroczne. Szkoda tylko tych wszystkich którzy stracili cały dorobek swojego życia. Spokojnych dalszych dni bez opadów i powodzi oraz obfitych zbiorów. Pozdrawiam 15.9 23:58
    • Marcin Sz. #46 · Upiec mu się nie udało to próbował nas utopić 🤣 16.9 10:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Akk]
doniesień: 147 / 9🏆
(10/h) Las mieszany, na wschodnich obrzeżach Łodzi.
Obiecywali deszcze od czwartku, ruszyłem do lasu w sobotę rano i póki co.... nadal susza. Niby 3 pochmurny dzień, ale ten deszcz mocno marny. Na skraju lasu dość wilgotno, ale gdy tylko wejdzie się w gęstrze drzewa, widać, że do ziemi nie dotarła póki co, ani kropla. Grzybów niestety też nie przybyło. Jedno dorodne stanowisko żółciaka i kilka uszatka beżowego, to wszystko cy udało mi się namierzyć. Mam nadzieję, że dziś mocniej popada i jednak grzyby w końcu ruszą.
Pozdrawiam 🇦🇹🍄
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy żółciaka. Niestety tyle deszczu prognozowali a wciąż brak opadów. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 14.9 20:07
    • AŻet #168 · Połowa września a zamiast zbierać rurkowce, zadowalamy się nadrzewnymi... Pozdrawiam 14.9 20:11
    • Rav_ #63 · Dzisiaj popadało i to solidnie, a ma padać jeszcze 💪 W samej Łodzi trochę mniej, ale na wschód dużo także pozostaje czekać 14.9 20:20
    • Rufi 80 #88 · Podobna sytuacja jak w maju, zbieramy żółciaki 14.9 23:22
    • www.breadinthebeard.com #0 · Niestety z tym deszczem to sama prawda. Dopiero wczoraj trochę popadało. 15.9 09:20
    • Gucio #296 · Gratuluje i tego bo żółciaki dla amatora to czasem lepsze grzyby niż inne. Ja ich nie zbieram choć podziwiam ito grzyb chyba częściej spotykany w parkach, na osiedlach przy pojedynczych drzewach. Zwykle często spotykany szczególnie na Ursynowie w Warszawie. 15.9 11:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Starygrzyb
doniesień: 30
(0/h) Gdzie strumyk płynie z wolna... dobrze że już płynie bo wszystko było wyschnięte na pieprz grzybnia pewnie też więc zanim się obudzi chwilę jeszcze potrwa. Ale ten deszcz to przynajmniej daje nam nadzieję... dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #46 · Zobaczymy co z tego wyjdzie. 15.9 14:53
    • Gucio #296 · Na poludniu Polski na pewno pokażą się w koncu grzyby szczególnie w rejonie IBelsko-Biala, Kraków, Racibórz, Nysa, Głuchołazy Kłodzko, Jelenia Góra, oczywiście jeśli nie będą te tereny w ogóle zalane. Na szczęście chmury z deszczem odsuwają się na zachód i południe kd Polski choć może przydałoby się żeby popadalo jeszcze w tych regionach kraju gdzie jeszcze tego deszczu za mało między innymi na Mazowszu.. Warto kontrolować miejscówki lub poznawać nowe. Ja jutro być może znowu poszukam gdzieś grzybów bo dziś krotka przerwa po słabszych zbiorach grzybów. 15.9 15:13
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Starygrzyb
doniesień: 31
(0/h) Jedna jaskółka wiosny nie czyni - jeden kapelusik (nie wiadomo czego) to nie powód świętować początek sezonu. Ale mam nadzieję, że jest już bliski. Jeszcze 10 dni temu były afrykańskie upały, ściółka wyschnięta mocniej niż pieprz, więc tak nagle nie ruszą atakować nas swą grzybią urodą i aromatem cudnym za ktorym wciąż marzymy. Czas chyba - po tych ulewach - sprawdzić opolskie, bo tam jak widzę mało ludzi ktorzy dziela się wiedzą i dlatego mapa pusta. Może jutro, pojutrze... Na głównym (jedynym) dzisiejszy kapelusik, foto z funkcją makro. dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #46 · 👍 18.9 19:34
    • tazok #334 · Funkcja makro, po to że model mikro ? Sztuka jest jak w wojsku. Nie dyskutujemy czy chudy, czy z platfusem, czy ryży-kudła. Sztuka jest i tego się trzymajmy. Szef Kompanii 😉 18.9 20:56
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
clarence
doniesień: 2
(5/h) Ku pokrzepieniu zmartwionych Zboczeńców Grzybowych. Na powierzchni metra kwadratowego, na łączce koło domu, w ciągu 20 sekund zerwałem 9 pieczarek. Mam nadzieję, że to pieczarki i dożyję jutra po zjedzeniu :)
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witam wszystkich po długiej przerwie. Nie pisałem nic bo nędzny ze mnie grzybiarz, pisarz zresztą też. Czytywałem Was za to wielokrotnie :) Parę miesięcy temu zarezerwowaliśmy domek w Zawoi by wreszcie przeżyć grzybowe eldorado. Byliśmy tam w zeszłym tygodniu, dobrze wiecie z jakim efektem :) Kilkanaście minut temu wyszedłem z psiurem przed dom by załatwił swe potrzeby fizjologiczne i niespodzianka. Za chwilę poczytam czy to na pewno pieczarki bo jeszcze bym chciał pochodzić kiedyś po lesie. Zdecydowałem się złożyć doniesienie grzybowe by poprawić Wam humory. Jeszcze będzie przepięknie... Trzymajcie się ciepło i sucho :) dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #88 · Ładne pieczarki. Jak się pojawiły to w lesie niedługo ruszy, pozdrawiam 😀 14.9 10:34
    • Chytra Merry #413 · Po co jeść, jak się nie jest pewnym, grzybów jeszcze będzie, hohoho!!!!. Pozdrawiam 14.9 11:00
    • clarence #2 · Grzybów też się trzeba jakoś nauczyć. Pokazałem doświadczonemu kumplowi-grzybiarzowi, poczytałem na necie o pieczarkach karbolowych i chyba jednak zjem na kolację :)
      Na tej samej łące od kilku lat rosły całe połacie jakichś "psioków" wg. regionalnego nazewnictwa. W tamtym roku urwałem kilka i pokazałem temu kumplowi. Jest pewny, że to opieńki. Nie spróbowałem bo były już dosyć starawe, ale w tym roku zaryzykuję.
      Przez całe życie nie zbierałem gąsek zielonych czy zieleniatek. Nagle coraz więcej zaczęło ich się pojawiać w "moim" lesie więc też poradziłem się kolegi. Zrobiłem zupę wg. jego przepisu i... przeżyłem :) Czy gra była warta świeczki kwestia gustu. Wolę rydze czy maślaki.
      Pozdrawiam 14.9 13:13
    • Starygrzyb #30 · Każdym jadalnym grzybem możesz się zatruć, jeżeli wyrósł w miejscu zawierajacym jakies toksyny (np. psie kupy), ale prawdopodobieństwo jest niewielkie. Słusznie prawisz, że grzybów trzeba się jakoś nauczyć, a nawet zbieranie pod okiem doświadczonych rodziców nic nie da jeżeli oni popełnią błąd. Ja staram się weryfikować moje zbiory wiedzą dostępną na tym portalu, bo uważam, że spełnie kryteria nauki, jest obiektywny. Nauczyłem się też braku zaufania do własnej oceny, bo oczka już stare i przegapiam czasem istotne szczególy, moją watrobę uratował Tazok, wiec warto konsultować się z innymi grzyboświrkami robiąc dokładne zdjęcia pokazujące szczegóły, a nie tylko kapelusz z góry.
      Co do twoich pieczarek: jedz na zdrowie. Smacznego. 15.9 09:48
    • Marcin Sz. #46 · Miejmy nadzieję że po tych deszczach coś się ruszy. 15.9 10:03
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Tomek G
doniesień: 941 / 43🏆
(5/h) Las duży sosnowy. W lesie z wierzchu wilgotno lecz pod spodem sucho. Grzybiarzy brak. Prognozy zagrożenia pożarowego lasów też nie są optymistyczne. Złotoborowik wysmukły jeden zdrowy. podgrzyb brunatny jeden robaczywy. Piaskowce modrzaki po kilka zdrowe. Gąska zielonka jedna zdrowa. Sporo rośnie muchomorów, gołąbków, tęgoskóry, purchawki i inne drobne grzybki niejadalne i nadrzewne. Mech nasiaknął ale pod spodem w dalszym ciągu susza panuje. Potrzeba aby jeszcze popadało taki drobny deszcz kilkudniowy nie tak ulewny jak w zalanej części Polski. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz dużo deszczu i obfitych zbiorów. dodaj grzybobranie
wczoraj
Tomek G
doniesień: 942 / 43🏆
(0/h) Las duży mieszany i las duży sosnowy. W lasach z wierzchu sucho ale pod spodem jest wilgotno. Grzybiarzy brak. Gdzieniegdzie można spotkać pojedyńcze gołąbki, muchomory, ponurniki aksamitne, tęgoskóry, purchawki, drobnołuszczaki jelenie i inne drobne grzybki niejadalne i nadrzewne. Sporadycznie można spotkać pojedyńcze pieprzniki jadalne tzw. kurki. W najlepszym lesie podgrzybkowym obecnie trwa wielka wycinka drzew. Widać place grzybni więc może coś lada dzień ruszy. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz dużo deszczu i obfitych zbiorów. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #948 · Muchomor 18.9 17:03
    • Tomek G #948 · Gołąbek 18.9 17:04
    • Tomek G #948 · Ponurnik aksamitny 18.9 17:04
    • Tomek G #948 · Widok lasu 18.9 17:05
    • Tomek G #948 · Widok lasu 18.9 17:05
    • Tomek G #948 · Dookoła dużo takich tabliczek 18.9 17:06
    • Tomek G #948 · Plac wycinki 18.9 17:06
    • Tomek G #948 · Stosy drzew rosną 18.9 17:06
    • Tomek G #948 · Wreszcie są owoce bursznicy 18.9 17:07
    • Gucio #298 · Jak wycinka drzew to nie można na wiele co liczyć, jednak teraz pada deszcz nie tak daleko od Łodzi, może dotrze i w Twoje okolice i podleje Twoje miejscówki, tego Ci serdecznie życzę. 18.9 17:07
    • Tomek G #948 · Las duży mieszany 18.9 17:07
    • Tomek G #948 · Żółciak siarkowy zbyt wysoko rusł 18.9 17:08
    • Tomek G #948 · Żółciak siarkowy zbyt wysoko rusł 18.9 17:08
    • Tomek G #948 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 18.9 17:09
    • Tomek G #948 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 18.9 17:09
    • Tomek G #948 · Plac grzybni 18.9 17:10
    • Tomek G #948 · Plac grzybni 18.9 17:10
    • Tomek G #948 · Gucio tak jak piszesz przechodzą burze w pobliżu nawet podlało mi trzy okoliczne lasy ale we wszystkich terenach obecnie trwają wycinki drzew. 18.9 17:23
    • Rufi 80 #89 · No niestety wycinka trwa w najlepsze 18.9 19:39
    • AŻet #168 · A może zrobię sobie tabliczki o treści: "ZAKAZ WYCINANIA. Trwa zbieranie grzybów." I będę zostawiał w lasach... 18.9 20:21
    • tazok #334 · Ażet - popieram. Tomku - życzę wytrwałości 18.9 21:02
    • RoStrze #122 · Niedługo z toporkami zaczną do sadów wchodzić 😕 Przykre to bardzo, kiedy wycinają Twoją najlepszą miejscówkę na podgrzybki, a my możemy jedynie popsioczyć. Zastanawiam się, czy jest w Europie kraj w którym wycina się tyle lasów co u nas? Obyś znalazł las równie obfitujący w podgrzyby i inne gatunki. Pozdrawiam 🙂 18.9 21:44
    • marioo455 #132 · sporo zauważonych grzybów, no i brusznica się zaczyna, życzę dalszych ciekawych wycieczek 18.9 21:51
    • Rav_ #64 · Ażet - trzeba tak zacząć robić 😃 Niestety na wycinki nie ma rady 18.9 22:21
    • LeśnaGośka #48 · Jeszcze ze 2 tygodnie i się pojawią, czego życzę 👍 18.9 23:01
    • Marcus #3 · Drodzy Koledzy i Koleżanki. Tak się składa, że zawodowo zajmuję się urządzaniem lasu już od kilkunastu lat, więc mogę chyba coś powiedzieć w sprawie tzw. wycinek. I zaznaczę, że nie jestem pracownikiem Lasów Państwowych ani kombinatów drzewnych. Nie mam na celu forsowania opinii w tym delikatnym społecznie temacie, ale chciałbym Wam przybliżyć nieco temat z perspektywy fachowca.
      Odpowiadając na zadane tu pytanie. Tak jest dużo krajów, które tną więcej od nas i z mniejszą dbałością o przyrodę, jak np. Słowacja, która na lasach górskich stosuje bez pardonu rębnie zupełną wielkopowierzchniową, podczas gdy w Polsce stosuje się zazwyczaj gniazdowe promujące bioróżnorodność i odnowienie naturalne.
      Druga sprawa to taka, że zdecydowana większość drzewostanów w Polsce to sosna z nasadzeń w latach 50 i 60-tych. Wiek rębności dla sosny to 80 lat i właśnie teraz wchodzimy w okres żniw. Dlatego teraz jest to zdecydowanie bardziej widoczne dla częstszych i rzadszych bywalców lasu. Zalesienia sosnowe nie są w stu procentach szczęśliwe, ale stosowano je głównie ze względu na łatwość uprawy i niską cenę. Powoli się od tego odchodzi, o czym później. Zapewniam Was jednak, że Lasy Państwowe skrupulatnie odnawiają zręby, które niebawem zaroją się zwierzyną, która zdecydowanie bardziej woli siedzieć w młodnikach niż w starych borach, bo ma tam lepsze schronienie i bazę żerową.
      Równocześnie średnie pozyskanie drewna na lasach prywatnych jest nieco poniżej 20% w skali kraju. Tu tnie się mało, za mało. Dlaczego za mało? Pozostawionych bez zabiegów rębnych drzewostan niszczeje, jest bardziej podatny na choroby i klęski a drewno weń wyprodukowane marnieje. To różnorodność pokoleniowa i gatunkowa drzewostanów zapewnia im odporność i trwałość. Coraz częstsze wichury albo ciężkie mokre śniegi i oblodzenia niszczą przede wszystkim specyficzne grupy wiekowe a choroby, szkodniki i pasożyty atakują wybrane gatunki. Wracając troszeczkę, w tej sytuacji pod naszą wszędobylską sosną nie doczekalibyśmy się innych naturalnych odnowień niż sosnowych. I kłopot gotowy.
      Tu na pewno część czytelników obruszy się słowami "przecież natura poradzi sobie sama". Owszem tak. Ale człowiek dzięki swojemu umysłowi, nauce, narzędziom i zabiegom potrafi maksymalizować efekty procesów naturalnych. Wychodowaliśmy wysokowydajne odmiany zbóż, słodsze pomidory, odmiany roślin odporne na choroby, szczepione jabłonie, wiemy jakie gatunki upraw lubią że sobą sąsiadować a które nie. Tak samo dla lasów. Pamiętajmy też, że klimat się zmienia, abstrahując już od przyczyn tego zjawiska. Szerzej wchodzą jedne gatunki, inne są wypierane. To nieustający, dynamiczny proces, który spędza obecnie leśnikom sen z powiek. Jak teraz pzygotować uprawy, abyśmy za kilkadziesiąt lat mieli zdrowy i trwały las.
      Rozumiem, że dla człowieka, który żyje średnio nieco ponad 70 lat wycięcie dębu, który ma wiek rębności 120, to zbrodnia. Ale to są lasy gospodarcze, po to, by produkować ekologiczny, odnawialny surowiec, który tak lubimy. 18.9 23:24
    • megalo #150 · Nie chcę polemizować, bo się na tym nie znam. Jednak za Twoim rozumowaniem stoi wymierny interes, więc argumenty nie są, że tak powiem "czyste". Poza tym jest tu kilka błędów logicznych. Wiek zrębności sony - 80 lat. Ale sosny w Wielkopolskim Parku Narodowym mają ponad 200 lat. Wiek zrębności dębu 120 lat. Ale najstarsze dęby w Polsce mają ponad 500 lat. Drzewo to nie drewno. Drzewo to żywy organizm. A jakby człowiek nie sadził monokultury sosny, to by nie było problemów ze szkodnikami. Tak jak polom uprawnym nie służy monokultura kukurydzy czy rzepaku. I naturalnie potrzebujemy drewna, nikt tego nie kwestionuje. Ale bardziej niż drewna do życia potrzebujemy wody (którą drzewa magazynują) i tlenu (który wytwarzają). A to, co napisałam, jest i tak potwornie antropocentryczne. Nie jesteśmy tu sami. W dodatku mamy rozum, a to zobowiązuje. 19.9 02:04
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Tomek G
doniesień: 940 / 43🏆
(1/h) Las duży sosnowy i las duży mieszany. W lesie z wierzchu wilgotno. Warstwa pyłu na powierzchni ziemi skutecznie utrudnia wsiąkanie wilgoci. Grzybiarzy bardzo dużo ale na grzyby trzeba jeszcze poczekać do końca września. Można spotkać grupki gołabków, muchomorów rdzawobrązowych, ponurniki aksamitne, tęgoskóry i inne drobne grzybki niejadalne i nadrzewne oraz gdzieniegdzie można spotkać pojedyńcze pieprzniki jadalne tzw. kurki. Wieczorem ponownie możliwe opady deszczu. Zaskroniec wygrzewał się na słoneczku. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #946 · Las sosnowy 15.9 17:05
    • Tomek G #946 · Kałuże 15.9 17:06
    • Tomek G #946 · Kałuże 15.9 17:06
    • Tomek G #946 · Gołąbek 15.9 17:07
    • Tomek G #946 · Gołąbki 15.9 17:07
    • Tomek G #946 · Las mieszany 15.9 17:07
    • Tomek G #946 · Kałuże 15.9 17:08
    • Tomek G #946 · Kałuże 15.9 17:08
    • Tomek G #946 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 15.9 17:08
    • Tomek G #946 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 15.9 17:09
    • Tomek G #946 · Pieprznik jadalny tzw. kurka 15.9 17:09
    • Tomek G #946 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 15.9 17:09
    • Tomek G #946 · Pieprzniki jadalne tzw. kurki 15.9 17:10
    • Tomek G #946 · Takie drobne grzybki 15.9 17:10
    • Tomek G #946 · Zaskroniec 15.9 17:10
    • Tomek G #946 · Opady deszczu za wczorajszą dobę 15.9 17:19
    • Rav_ #63 · Niestety większe opady ominęły Głowno i całą północno-wschodnią część Polski, oby teraz burza dołożyła wilgoci. Sezon chyba faktycznie według prognoz zacznie się w ostatnim tygodniu września/pierwszym października. 15.9 18:11
    • Rufi 80 #88 · Kałuże dobrym zwiastunem 15.9 18:55
    • Gucio #296 · Teraz na Mazowszu deszcz pada i może dotrze w twoje strony, jednak niedobór nadal jest taki sam jak słońca aby utworzyć grzybmie. Dobrze że są kurki i inne grzyby czy jadalne jak golabki czy te niejadalne albo i trujace. Niedlugo w ruch pójdą kosze i scyzoryki, niestety za tydzień urlop się kończy, dzień coraz krótszy i pozostaną tylko weekendowe grzybobrania. Życzę kolejnych spacerów po lesie już z lepszym zbiorem grzybów i aby podgrzybki się pokazały bo Łódzkie to w sporej części lasy gdzieś one królują. 15.9 18:58
    • RoStrze #122 · Wciąż monitorujesz swoje miejscówki z różnym skutkiem w zależności, czy grzyby się pojawiają, czy zanikają. W każdym razie chyba wciąż masz tyle, żeby jeść je codziennie 😊 Myślę, że - jak piszesz za dwa tygodnie będziemy zbierać dużo i różnorodnie. Zaskroniec pięknie przyłapany 😁 Pozdrawiam 🙂 15.9 20:38
    • Tomek G #946 · Kolejne porcie wilgoci dołożone. 16.9 00:05
    • AŻet #168 · Wkrótce ruszą😊. Pozdrawiam 16.9 17:34
    • Tomek G #946 · Niby popadało a od jutra będzie wzrastać zagrożenie pożarowe co oznacza jak przez upalne lato wysuszona jest ziemia. 16.9 17:56
    • marioo455 #132 · sporo wody w lesie, masz rację z tym końcem września z grzybami, pozdrawiam 16.9 20:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
NiTRo
doniesień: 2
(2/h) Żona poszła na spacer z psem, wracając przy głównej leśnej ścieżce w towarzystwie sosen znalazła dwa młodziutkie kozoki. Czyżby coś się zaczynało? Jest iskierka nadziei 😉 dodaj grzybobranie
wczoraj
Slanto (bez logowania)
(0/h) Krótki wypad do lasu położonego na terenie miasta. Brak grzybów jadalnych. Kilka grzybów niejadalnych. W lesie raczej sucho.
2024.9.18 15:37
niedziela 15.WRZ
bosman
doniesień: 332 / 16🏆
(0/h) Na grzyby nie ma co liczyć jeszcze, ale spacerek po lasach zawsze 👍. Objazd kilku miejsc Gądki, Robakowo i tu pusto zupełnie a na końcu Kórnik a w nim trochę starych już nadrzewnych (żółciak, żagwiak) i 2 duże borowiki w kiepskim stanie także trudno określić jakie to 🤔. Na początku sucho a po godzinie deszcz 🌧️😃💪. Jest nadzieja dziś 0 zebranych, ale 😁 może za dwa tygodnie coś tam będzie po tych 🌧️🌧️🌧️. Pozdrawiam Was 🙋 dodaj grzybobranie
    • D@rek #190 · U nas też wciąż lipa totalna. Nie pozostaje nam nic innego jak wciąż cierpliwie czekać. Pozdrawiamy D. i D. & D. 15.9 12:17
    • Rufi 80 #88 · Pozostaje nam czekanie, trochę za długo to trwa, pozdrawiam serdecznie 15.9 13:12
    • Majeczka #88 · Witam ja też byłam trochę kurek na pół spalonych, szmaciak gałęziasty (vel kozia broda) dwa kozaki osikowe, Jeszcze trzeba czekać. Pozdrawiam. 15.9 14:12
    • AŻet #168 · Tyle czasu czekamy to i jeszcze trochę wytrzymamy😊. Pozdrawiam 15.9 14:38
    • bosman #340 · Nazbierałem dziś sobie szyszek chmielu i właśnie zrobiłem napar. Podobno mają działanie uspokajające i pomagają przy długotrwałym stresie. 15.9 15:09
    • whispi #208 · Wychodzi na to, że jak już się wszyscy doczekamy to zablokujemy portal doniesieniami 🙂 15.9 15:21
    • Jolanta #38 · Musimy cieszyć się ty co jest i cierpliwie czekać 🙋 15.9 17:20
    • Tomek G #946 · Najważniejsze że pada choć nie wszędzie opady deszczu są pomocne ponieważ w niektórych regionach Polski zbyt dużo deszczu. Powodzenia w poszukiwaniu grzybów oraz powrotów z pełnymi koszami. Pozdrawiam 15.9 17:47
    • +dopisek (po zalogowaniu)