Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 25.LIS
wrocławiak
doniesień: 20 / 1🏆
(104/h) To tu, to tam - dlatego miejsce tak ogólnikowo. Około 140 podgrzybków, 1 nienajmniejsza kurka i 8 boczniaków (pierwsze w tym roku!). Gdy się wie, gdzie szukać, to grzyby same wchodzą do koszyka. dodaj grzybobranie
    • wrocławiak #21 · Tę kurkę to prawdopodobnie ktoś pominął. Ostatnio zebrał staranniej, bo - jak pisałem - były tylko ślady po nich. 26.11 00:23
    • wrocławiak #21 · Co mi w duszy gra... Na pewno uśmiecham się do grzybów na widok zadymki śnieżnej za oknem. Pozdrawiam wszystkich, którzy krążą po okolicach Wołowa!, a widzę po wpisach, że poniektórzy jak ja się nie poddają. 26.11 00:26
    • Gucio #254 · Gratuluje. Super, śliczne podgrzybki, niektore jak w szczycie sezonu. 26.11 04:51
    • wrocławiak #21 · Tak, już ostatnio się dziwiliśmy z krewnym na widok niektórych podgrzybków.
      Ciekawe skądinąd, że we Wrocławiu, który jest nie tylko miejską wyspą ciepła, ale i samo położenie sprawia, że wszystko w stolicy Śląska przebiega łagodniej, grzyby skończyły się zasadniczo półtora miesiąca temu (przynajmniej w odwiedzanych miejscach). Sądziłem, że okolice Wołowa są takie wyjątkowe, skoro jest ich nagła nadreprezentacja, ale i innych brak, jednakże przyjaciółka na Kłodzczyźnie też zebrała pełen koszyk. Czyżby ludzie się za szybko gdzieniegdzie popoddawali? 26.11 14:26
    • Tomek G #822 · Gratuluję. Bardzo ładny listopadowy zbiór. Coraz bliżej do grudnia a więc uda się pozyskać grudniowe zbiory. Pozdrawiam 26.11 16:28
    • Yaga #271 · No i pięknie :). Teraz można śnić o grzybkach mając takie widoki za oknem. I oczywiście wyglądać zimowych cudaczków :). 27.11 20:59
    • +dopisek (po zalogowaniu)
piątek 24.LIS
mariaaa58
doniesień: 23 / 1🏆
(80/h) W 2 osby zebraliśmy około 300 podgrzybków. 3 prawdziwkì.
dodaj grzybobranie
sobota 25.LIS
cubo
doniesień: 3 / 1🏆
(100/h) Zachęcona doniesieniami zabrałam męża i gumowce na jeszcze jeden wyjazd. I zamiast brać się za lepienie uszek my pojechaliśmy w zaśnieżone lasy na grzyby choć trochę z niedowierzaniem. Tak jak nasz admin pisze, że tak długo nie tworzył jeszcze raportów, tak też i ja nie mogłam uwierzyć w obfitość runa leśnego o tej porze roku. Opieńki, piękne małe podgrzybki, które stale rosną. Na osłodę 1 prawdziwek z 10, które, o dziwo, rosły blisko parkingu. Jakoś to miejsce było chyba omijane przez grzybiarzy, reszta została we wrzosach. Grzybki przerobione, gumowce schowane. Oby do wiosny. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • wrocławiak #21 · Brawa i dla Pani, i dla męża, i dla gumowców!;-) 26.11 00:27
    • Zapaleniec S-c #295 · Pięknie nazbieraliście! 26.11 09:12
    • Tomek G #822 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Oby tak jak najdłużej. Pozdrawiam 26.11 16:23
    • PUCEK #122 · Super zakończenie sezonu, chyba, że jeszcze raz wyciągniesz ze schowka gumowce. Pozdrawiam 26.11 20:41
    • cubo #3 · No może????. Ale męża już nie wyciągnę!! 26.11 21:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
wrocławiak
doniesień: 21 / 1🏆
(26/h) Przekazuję wiadomość od przyjaciółki: 2 kg lejkowca dętego, 14 wodnich późnych, 7 boczniaków, moim zdaniem tych białożółtych (nigdy ich nie zbierałem osobiście). dodaj grzybobranie