Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

niedziela 17.WRZ
brocia
doniesień: 31 / 3🏆
(10/h) Ciepło, parno i w pierony robali. Kontrola sprawdzonych miejsc i w sumie grzyby były tam gdzie się spodziewałem ale mało.. Przewaga (na wagę) borowików ale 3/4 skolonizowanych przez czerwie. Kilka sztuk takich że od samego patrzenia na nie się rozpadały:-) ale trafiło się też klika całkiem, całkiem (jak na zdjęciu) nadających się na patelnię/do gara. podgrzybki jeszcze w mniejszości ale za to w lepszej kondycji. Wydaje się że nie tylko kania łaknie dżdżu. Trzymam kciuki za obiecany w prognozie pogody deszcz bo bez niego będzie słabo. Pozdrawiam wszystkich dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Krzyhu44
doniesień: 14 / 1🏆
(5/h) 8 podgrzbków i 8 kozaków w lesie sucho czekamy na deszcz😂😄 dodaj grzybobranie
przedwczoraj
seBapiwko
doniesień: 225 / 7🏆
(200/h) Ka-nio-geddon 😆🍄🍄☄️☄️☄️
Nie sądziłem, że kiedyś wpiszę 200/h. Chociaż przy łuszczakach nawet dzieląc przez 4 miałbym szansę ten wynik podwoić 😆.
Wycieczka była wycelowana precyzyjnie w zidentyfikowany wcześniej cel. Transport był multimodalny, czyli 🚴🚂🚴🍄🍄🍄🚴🚂🚌.
W tym 50 km 🚴. Czysty cyrk😜.
Ale chciałem wykorzystać ostatni piękny ciepły dzień na rower i nie dać kaniom sczeznąć na jutrzejszym deszczu.
Czuję się spełniony rowerowo i grzybowo 🥳 (na ten krótki moment 😆).
dodaj grzybobranie
    • seBapiwko #239 · Ktoś niesłusznie mógłby mnie posądzić o pazerniactwo. Ale nie☝️, wziąłem tylko tyle ile byłem w stanie unieść 😅, jak w bajkach i legendach 😁 😂😂.
      A było co brać i nosić 😊. Pozdrawiam państwa z Wodzisławia 💪👍. 29.9 23:32
    • seBapiwko #239 · A tysz nie brali jeńców. Po szybkim zapełnieniu koszyków w ruch poszły kartony 😂. I pomysłów na kanie mieli tyle by nic się nie zmarnowało 👏👏. 29.9 23:36
    • seBapiwko #239 · Połowa już na świeżo poszła do przyjaciół. A z pozostałej połowy, połowa jako flaczki też będą rozdane 😃. 29.9 23:40
    • Tomek G #762 · Gratuluję pięknych okazów kań. Spora ilość jak na jeden raz. Będzie co pojeść dobrego. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 29.9 23:41
    • seBapiwko #239 · Przed rozdaniem 😁 29.9 23:52
    • leśniczy #170 · Hehe.. a później jest tzw. "zespół pourazowy" bo kiedy człowiek zamknie oczy to widzi tylko grzyby 😅 Gratki 👏👏 30.9 01:39
    • Gucio #229 · No to Zenobia teraz ze swoimi "małymi" "krótkimi"spacerkami może się schować całkowicie ją teraz przycmiles, ale wierzę że Zennobia da radę i 100 km na rowerze, ponad 42 km. chodu z kijkami, do tego 2 km plywania zrobi. Tylko trzeba dać namiary na śliczne borowiki w podobnej odległości i. wszystko możliwe.😃🏃🚴🏋️🏊🧗🍄🌞🌩️⛈️🌨️🌬️🏆. Mistrzowski zbiór kań, ja też bym chciał choć kilka kań dziś znaleźć. 30.9 04:37
    • niszczu #203 · Ale poszalałeś! Piękny zbiór. Gratulacje.
      Kiedyś miałem taką leśną miejscówkę na kanie, że dwa kosze kań wynosiłem, ale leśnicy ją "wypielęgnowali" i teraz już nic tam nie rośnie.
      Na łące od nich bezpieczniej, bo nie ma czego wycinać.:- D 30.9 08:19
    • RoStrze #49 · Witaj. Ależ miałeś piękny dzień - podróż - wycieczka rowerowa i całe mnóstwo kań. Wynik imponujący 🤩 Przemyślałeś dokładnie całą operację - podziwiam. A przy okazji sprawiłeś prezenty znajomym🙂 A po trudach wyprawy nagroda w postaci flaczków z kań. Taki dzień to ja rozumiem 😀 Muszę spróbować dania, którym się zakładasz- ciekawy i w sumie egzotyczny pomysł. Pozdrawiam 30.9 09:30
    • bosman #231 · Wow 😲. Co za zbiór sów 👏 i przebieg 🚴💪. 30.9 10:17
    • seBapiwko #239 · @ Gucio, tak jak piszesz, Zenobia jest Hardkor 😁, nabija km pieszo 💪. Ja wczoraj raptem może 300-400 metrów przespacerowałem 🤣. 30.9 10:40
    • seBapiwko #239 · A na dzień chłopaka dostałem 🍔 z żółciaka 🤗🥳. 30.9 11:40
    • seBapiwko #239 · Mniam mniam 😊.
      Do boju biało-czerwoni 🇵🇱🏐!! 30.9 11:42
    • Łukaszowy grzybiarz #56 · Niesamowity zbiór! Tylu okazów nigdy nie widziałem a co dopiero w koszyku.:D Ogromne gratulacje! 30.9 11:50
    • IWKA #8 · Gratulacje wyczynu i dotarcia do celu, coś nie samowitego!!!👍 30.9 12:46
    • PUCEK #96 · Pięknie nazbierałeś. W ubiegłym roku na jesieni takie porcje przywoziłem do chaty, a w tym roku do dnia dzisiejszego udało mi się zebrać razem około 20 sztuk. Przy dużej ilości zebranych kanie mniejsze kroiłem na 4-ry, większe na 6 części, jajko, bułka tarta smażenie na oleju z dodatkiem masła - wrzucanie usmażonych lużno do słoika i zalewanie octem z przyprawami można też wkładać plasterki zaparzonej cebuli, a w przyprawach konieczny jest pieprz kolorowy. Zrobione w ten sposób są rewelacyjne. Pracy dużo, ale efekt jest tego wart. Pozdrawiam 30.9 14:56
    • marioo455 #88 · no to w końcu szczęście dopisało, i jest czym zapełnić spiżarnie, i pozostaje pogratulować ogromnego zbioru, i dalszych spełnień rowerowo grzybowych wycieczek, pozdrawiam 30.9 16:07
    • Yaga #241 · Ale czad 😄, gratki Seba :). A "mąkę" kaniową robiłeś? 30.9 16:07
    • seBapiwko #239 · Dzięki Wszystkim za miłe słowa.
      @PUCEK, przepis odnotowany i może przy następnym zbiorze kani uda mi się szefową kuchni namówić 😁
      @Yaga, mąki kaniowej nie robiliśmy, ale suszyliśmy je i mieliliśmy na przyprawę. 30.9 16:45
    • K.A.L.E.T.N.I.K #353 · 🙋 to jest wypas kaniowy 🤤 dałeś czadu 💪🌲👏👏👏🌲 30.9 17:15
    • likaon #3 · Coś poza Kaniami w Zawadzkiem rusza? 30.9 19:20
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 27.WRZ
Rycho (bez logowania)
(1/h) Trzy godziny chodzenia 12 km w nogach w trzy osoby 12 podgrzybków, same stare. Zero maślaków, kozaków, kompletnie brak zajączków i sitarzy.
2023.9.28 11:57
środa 27.WRZ
Czesik (bez logowania)
doniesień: ≥2
(3/h) W rejonie Zawadzkiego grzybów brak! Chodziłem w lesie sosnowym wysokim, sosnowym średnim i sosnowym młodziku, byłem również w lesie brzozowo sosnowym i totalne zero. Te, które wpadły do koszyka, to namiastka o której nawet nie warto wspominać. Jak na tamte lasy - masakra. W lesie rano około 12 stopni, ale już o 9.00 ciepło, w niektórych miejscach parno. Chyba trzeba czekać, gdyż grzyby też kiedyś muszą się rozmnażać!!!! Spacer owszem, grzybobranie - nie polecam (: Na zdjęciu to, co dziś wyszarpałem.
2023.9.27 12:06
wtorek 26.WRZ
krzych 48
doniesień: 22 / 1🏆
(0/h) Krótka wycieczka szynobusem w stałe miejscówki okazała się niewypałem. Obecny rok jest jakąś porażka, kończy się przecież wrzesień. To mój trzeci wyjazd z czego obecny i pierwszy to wyniki zerowe. Kilka muchomorów czerwonych, purchawek, muchomorów zielonkawych, kilka kani (nie zbieram, więc ich nie wliczam). Nie znalazłem nawet spleśniałego lub starego grzyba. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Markuz
doniesień: 79 / 4🏆
(15/h) Prawdziwki, kozaki i maślaki
Dość sporo blaszkowcow jadalnych i nie Witam.
Nie wiem czy ta teoria się sprawdzi -jak księżyca ubywa to grzybów przybywa ?
Na razie na znanych mi miejscówkach było więcej grzybów niż ostatnio. Tam trzymie się wilgoć i mam nadzieję że będzie coraz lepiej Są miejsca gdzie jest mokro i grzyba brak. Natura ma swoje prawa a my tylko możemy zgadywać kiedy będzie wysyp 🤭Pozdrawiam
dodaj grzybobranie
    • Chytra Merry #340 · To prawda, u mnie też jakoś nic się nie dzieje, może to już tak będzie, bo latem było dużo grzybów. Teraz pewnie pojedyncze. Pozdrawiam 29.9 15:07
    • Markuz #81 · 2 kg z 3 godz spokojnego buszowania 29.9 15:07
    • Markuz #81 · Ładny 29.9 15:08
    • Markuz #81 · Czerwony 29.9 15:11
    • Markuz #81 · Maskaczki żółte rosną a wydaje się sucho 29.9 15:17
    • Markuz #81 · maślak lepki
      Przekonałem się że smaczny marynowany 29.9 15:20
    • Markuz #81 · Takie też rosły 29.9 15:32
    • Markuz #81 · Rarytasy 29.9 15:36
    • Yaga #240 · Gratki :), pięknie w koszyku :). Koźlarze pomarańczowe są śliczne :). 29.9 17:16
    • PUCEK #96 · Bardzo ładnych grzybków nazbierałeś /wybuszowałeś/. Pozdrawiam 29.9 17:26
    • Nika #223 · No i pięknie 😄. Teorie są różne, ale teraz, to ja nawet nie wiem czy one się sprawdzają 🤔. Taki jakiś mamy teraz klimat... 29.9 19:20
    • Tomek G #762 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 29.9 19:55
    • leśniczy #170 · Dobry zbiór 👏 Kozaczki pierwsza klasa i myślę że będzie coraz lepiej, w październiku jeszcze nazbieramy 👍 29.9 20:03
    • Markuz #81 · Zbieranie grzybków to radość
      A przetwarzanie to ciąg dalszy zbierania 🤗 29.9 20:27
    • tazok #284 · Fajne grubasy, u nas też II zmiana w kuchni 😊 29.9 20:51
    • Tatesi #43 · Kaj te podgrzybki? Ha ha. pozdrawiam. 30.9 04:22
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 28.WRZ
BiFF
doniesień: 4
(0/h) Sucho strasznie i grzyba brak. dodaj grzybobranie