Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście
sobota 16.WRZ
Bhaal (bez logowania)(15/h) Po 5 godzinach uzbierano 3,5 kg grzybów. Głównie podgrzybek brynatny, zdrowy, z małą zawartością wody w sobie.
2023.9.17 10:23
(0/h) Z wielką nadzieją szłam dzisiaj w las.... i niestety łączę się w bólu z Kikusiem 😞 dla mnie sezon w moich lasach jest stracony, pojedyncze grzybki zaledwie kilka razy, jedyne czego ciut więcej to szmaciaki. Nie powiem, że to mnie nie cieszy bo tak naprawdę najsmaczniejszy 🙂 ale chciałoby się jakąś dawkę adrenaliny gdy prawy, podgrzybek czy ołówek.... a tu tylko gniew i ponure myśli gdy znikają kolejne lasy, a teren dookoła wygląda jak po przejściu huraganu 😡
... szerzej o tym grzybobraniu ... Meritum: zero jakichkolwiek niejadalnych, gołąbków czy innych, muchomorki zostawione w sobotę wyschły na wiór, pod dębami i bukami liście pękają pod butami, w igłach trzeszczy aż w uszy kole, w lesie wszechobecna susza, opady a raczej opadziki jakie były przez ostatnie dwa tygodnie nic nie zmieniły, tereny bagienne i podmokłe dzisiaj przechodziłam suchą nogą, na kaloszach tylko kurz 😕 strumyki suche, lasy powycinane, słońce ma co wypalać, a w tygodniu było znowu koło 30 stopni. Znaleziono 3 szmaciaki, 1 ceglak i 12 młodziutkich sitarzy, z czego większość robaczywa. W tamtym roku eldorado w tym dramat 😞 i nawet nie ma za bardzo jak wybrać się tylko na spacer do lasu, bo z tygodnia na tydzień lasów ubywa 🌲😕🌲 Z nadzieją na lepszy czas.... oby nadszedł.... pozdrawiam wszystkich kochających przyrodę 💚🌲 dodaj grzybobranie
2023.9.30 14:21 [🥇 +2 dni dostępu do pełnej wersji portalu]
... szerzej o tym grzybobraniu ... Meritum: zero jakichkolwiek niejadalnych, gołąbków czy innych, muchomorki zostawione w sobotę wyschły na wiór, pod dębami i bukami liście pękają pod butami, w igłach trzeszczy aż w uszy kole, w lesie wszechobecna susza, opady a raczej opadziki jakie były przez ostatnie dwa tygodnie nic nie zmieniły, tereny bagienne i podmokłe dzisiaj przechodziłam suchą nogą, na kaloszach tylko kurz 😕 strumyki suche, lasy powycinane, słońce ma co wypalać, a w tygodniu było znowu koło 30 stopni. Znaleziono 3 szmaciaki, 1 ceglak i 12 młodziutkich sitarzy, z czego większość robaczywa. W tamtym roku eldorado w tym dramat 😞 i nawet nie ma za bardzo jak wybrać się tylko na spacer do lasu, bo z tygodnia na tydzień lasów ubywa 🌲😕🌲 Z nadzieją na lepszy czas.... oby nadszedł.... pozdrawiam wszystkich kochających przyrodę 💚🌲 dodaj grzybobranie
-
whispi #187 · Najpiękniejszy... uchował się przez tydzień 😘 ✍ 30.9 14:22
whispi #187 · Pozostałe ✍ 30.9 14:23
whispi #187 · Maluszki a już zaczerwione ✍ 30.9 14:23
whispi #187 · Takie cuś ✍ 30.9 14:23
whispi #187 · To lubię 💚 ✍ 30.9 14:24
whispi #187 · A tego nie 😞 ✍ 30.9 14:24
- Anddy #39 · Współczuję. Ten rok bardzo nadszarpnął moje zaufanie do wlasnego wyczucia i umiejętności przewidywania. Tyle lat się sprawdzało a tu masz... Ale gdyby jakimś cudem zechciało być przynajmniej trochę normalnie, to patrząc na prognozy "widzę" grzyby w końcówce października. Jest taka ładna zbitka dni 28.10 - 01.11. Czego Tobie życzę. I sobie... ✍ 30.9 14:36
- Kikuś #115 · Już mi raźniej whispi, dziękuję. Nie tylko u mnie padaka. Liczę na drugą połowę października, ale musi solidnie popadać. Pozdrowienia whispi😊 ✍ 30.9 14:57
- Chytra Merry #340 · Musi być ciepło i mokro, czego życzę, aby grzybnia wystartowała, nie wszystkie lasy jednakowo grzybowo. Na jednej górce są a obok nie ma grzyba. Pozdrawiam i życzę pory grzybowej z pełnymi koszami. ✍ 30.9 15:16
bosman #231 · I u mnie to samo 🙁. Sucho nic nie rośnie. Miałem nadzieję że teraz się ruszy, ale jak nie ma deszczu to nic z tego. Wczoraj wpadłem na chwilę do lasu a tam tylko muchomory czerwieniejące, maślanki, tęgoskóry i nieliczne pojedyncze gołąbki. Miało padać a ledwo dziś w nocy pokropiło. Masakra. ✍ 30.9 15:27
- marioo455 #88 · stare lasy trzymały wodę, wycieli w pięń, smaczne siedzunie, i kultowy opinel, taki czerwoniutki, smacznego, i pozdrawiam ✍ 30.9 15:57
- Duet #130 · Moniu masz rację, lasy wycinają, nie sprzątają, nowych nasadzeń nie widać, mchy wysychają, grzybnia też😥. Niebawem z pustymi koszami będziemy spacerować między pniami i gałęziami. Pozdrawiam i mocno przytulam 😘 ✍ 30.9 16:03
- Gucio #230 · Gratuluje. Super, sporo siedzuni i innych grzybów. ✍ 30.9 16:37
- Zenobia ze Szczecina #277 · Oj, nie tylko u Ciebie. U mnie też beznadzieja 🙄 ✍ 30.9 17:04
- Tomek G #765 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Najważniejsze że coś rośnie. Może pogoda wynagrodzi w październiku i listopadzie. Pozdrawiam ✍ 30.9 17:04
- AŻet #46 · I szmaciaki dobre w tych warunkach😊 ✍ 30.9 18:04
- Yaga #241 · Whispi, październik jeszcze i tego się trzymajmy :). A mam tak samo jak Ty, poczuć tę adrenalinę jak się znajdzie kapelutka... Wycinki przemilczę, bo wczoraj wróciłam zdołowana:/. Fajnie, że choć siedzunie dopisały :).😘 ✍ 30.9 18:47
Villain #235 · Moim zdaniem upalne lato i wrzesień dało w kość.. Zauważalne jest to, że jeśli pierwsze rosną to pod największymi drzewami.. olcha, dąb, sosna - wybierz.. Miseczka dla Ciebie 😘 ✍ 30.9 18:48
Nika #224 · Siedzunie 🤩. A odczucia wycinkowe... 🤬. Buziaki 😘 ✍ 30.9 18:58
- Katarzyna #91 · Wszystko przed nami :) ✍ 30.9 19:33
- Mimi #27 · Whispi jeszcze październik może listopad, dziwny ten sezon grzybowy jest w tym roku. ✍ 30.9 20:42
- Zibi. #34 · Ale siedzunie są👍😀A za kilka dni będzie leoiej..🍄✋ ✍ 30.9 22:50
- +dopisek (po zalogowaniu)