Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

czwartek 14.WRZ
Kluska
doniesień: 28 / 6🏆
(10/h) Dzisiaj nastawiliśmy się na prawdziwki, więc chodziliśmy po zagajnikach sosnowo-brzozowych i tym podobnych chaszczach. Koszyczek udało się nazbierać, ale nogi uchodziliśmy. Niestety grzybów coraz mniej. W koszyczku: 78 prawdziwków, 3 amerykany, 17 koźlarzy w tym trzy czerwone i 13 podgrzybków.
wczoraj
Anik
doniesień: 89 / 4🏆
(3/h) 4 lasy na trasie od Kącka w kierunku Wiązownę, 4 kurki, 1 maślak, 2 kozaki, 12 podgrzybków.
Startują młode ale są jeszcze w powijakach, trochę to potrwa: (
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #769 · Najważniejsze że coś rośnie. Od jutra do niedzieli codziennie przewidują możliwość opadów deszczu tak więc grzyby powinny ruszyć. Pozdrawiam 4.10 19:07
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 2.PAŹ
Szaman
doniesień: 30 / 2🏆
(0/h) W lesie sucho, że aż trzeszczy pod nogami. Napisałem, że 0/h, bo znalazłem 3 maślaki, które z litości zostawiłem tam, gdzie rosły. Więcej maślaków w ogrodzie mi wyrosło, aż sam się zdziwiłem, bo zawsze czernidlaki mi rosły. W tym roku jakaś zmiana. Niejadalnych może z 15 widziałem.
niedziela 1.PAŹ
jacekasdf
doniesień: 21 / 1🏆
(0/h) Ogólnie grzybowy dramat :). W lesie nic. Na placu nic. Przy drodze pojedyncze czernidłaki kołpakowate. Dojrzewają tak szybko, że nie ma co zbierać - po nocy prawie całe czarne. Deszcz niby był, ale nie pomogło.
niedziela 1.PAŹ
Herbatka
doniesień: 8
(10/h) Grzybów bardzo malo- w sumie 10 podgrzybków (pocieszające jest to że były świeże i grubiutkie), do tego 2 maślaki i ok 20 sztuk piaskowca modrzaka. dodaj grzybobranie
wczoraj
Madziul
doniesień: 169 / 19🏆
(30/h) Od kilku dni za mną chodziły, aż się zebrałam po pracy na szybki rekonesans i ruszyłam na taką fajną łąkę przy lesie 🙂
Było warto - czubajka kania x 30. Kilkanaście zejściowych owocników i maluszki zostawiłam.
Spotkałam kilkanaście muchomorów czerwonych.
Trochę w nocy dolało, może w końcu doczekamy się na Mazowszu większych zbiorów. Oby!
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #769 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 4.10 22:48
    • Gucio #231 · Gratuluje. Super, czasem tak jest że raz trzeba sprawić sobie wyżerke z kani. Spory ich zbiór. 4.10 23:05
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 1.PAŹ
Mikitka
doniesień: 1
(2/h) Nie ma grzybów: ( Może jeszcze jest sucho, miejmy nadzieję na kolejny tydzień. dodaj grzybobranie
    • Gucio #231 · W tym roku trzeba mieć sporo szczęścia i przynajmniej raz w tygodniu chodzić po lesie w danej lokalizacji żeby wiedzieć w jakich miejscach grzyby rosną Ten sezon jest bardziej na złotoborowiki wrzosowe a inne grzyby są tylko przeważnie gdzie była wcześniej burza lub w miarę częściej padał deszcz. A teraz po tych miejscach występują zamglenia i podtrzymują rozwój grzybni. W Cybulicach Małych czy Julianowie są też miejsca bardzo suche ale i takie gdzie wilgoć się zbiera. Terrny koło Mińska Mazowieckiego niestety do nich raczej nie należą choć i tam może nie jest tak najgorzej. Ja byłem raz w czasie urlopu w Chrośla i choć parę podgrzybków brunatnych znalazłem a i na prawdziwka robaczywego natrafiłem. Jeszcze jest czas aby pokazało się więcej grzybów i po innych regionach kraju. Jak nie październik to początek listopada przyniesie dobre zbiory grzybów. Tego wszystkim serdecznie życzę. 1.10 17:00
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 1.PAŹ
Luki
doniesień: 27 / 2🏆
(20/h) Las sosnowy, 2 osoby 2,5 h. Wyniki to 35 podgrzybków, 5 zajączków, 18 borowików amerykańskich, 60 sitków i 3 piaskowce modrzaki. Głównie grzyby małe, więc ilościowo wydaje się dużo ale objętościowe łącznie wyszło tylko ok 3 litry
przedwczoraj
Joasia_NN (bez logowania)
(15/h) Pojawiły się podgrzybki (20 sztuk wszystkie zdrowe), Amerykańce 3 szt., 1 koźlarz i kilkanaście sitarzy, 3 maślaczki
Postanowiłam zapoznać las Gucia koło Julianowa i zobaczyć wreszcie te Amerykańce.
Las trochę przetrzebiony, podgrzybki pojedyńczo
2023.10.3 16:33
dodaj grzybobranie
    • Gucio #231 · Gratuluje. Na pierwszy raz w tym lesie to wynik dość dobry. Nastepnym razem będzie pewnie lepiej a szczególnie po opadach deszczu. To nie tak do konca moj las. Ja owszem z 25 lat temu z 2 razy byłem w tym lesie i nazbierałem tam masę różnych grzybów, później z 2 razy jeszcze przyjeżdżałem lecz w kiepski sezon i jeszcze na złotoborowiki wrzosowe tam nie trafiałem. A na tą miejscówkę nakierowała mnie trochę niedokladna lokalizacja doniesienia bo Julianowy są dwa w tym powiecie a tu bliżej Warszawy to nie ma takiego chyba lasu na nie. Takze zdjęcia charakterystycznego miejsca w lesie bo wcześniej spacerowałem po tym lesie ale przed wysypem. Ten las to raczej innych grzybiarzy z naszego forum bo oni wcześniej znali tą miejscówkę. Blizej Góry Kalwarii też są kawałki podobnego lasu bo spacerowalem tam wcześniej w czerwcu. 3.10 23:36
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 1.PAŹ
Pani Olgu
doniesień: 2
(2/h) 2 ładne zdrowe kanie, kilka na tyle starych że zjedzone do nóżki przez żuki. Pojawiło się bardzo dużo czerwonych muchomorów.
przedwczoraj
Jediwwl
doniesień: 8 / 1🏆
(0/h) Zero i sucho. Coś nie mój sezon w tym roku. Miejscówki w okolicy zwiedzone. Nic. dodaj grzybobranie
    • Gucio #231 · Teraz ciężko coś znaleźć w lesie w tym sezonie. Pozatym trzeba wiedzieć gdzie grzybów szukać bo nie wszędzie rosną. Radzymin, Wolomin i dalej na pln wschod od Warszawy to chyba raczej dość suche rejony a i lasy o specyficznym podłożu. Grzyby w tym roku są często tam gdzie wcześniej trochę opadów deszczu było a teraz mgły podtrzymały rozwój grzybni. 3.10 23:19
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 1.PAŹ
Agaaaa1
doniesień: 6
(10/h) Las mieszany. W niektórych miejscach wilgotno, reszta raczej sucha. Kilka godzin spaceru lącznie: kilkanaście młodych podgrzybków, tyle samo maślaków, 2 koźlarze i kilka kurek. dodaj grzybobranie
niedziela 1.PAŹ
Gucio
doniesień: 225 / 16🏆
(24/h) 81 złotoborowików wrzosowych, 35 podgrzybków brunatnych, 1 koźlarz pomarańczowożółty, 2 kanie, kurka., 5 godzin grzybobrania.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Dziś znowu wizyta w lesie koło Julianowa i na początku trochę niepowodzenia. Chcialem zaoszczędzić trochę czasu więc zamiast autobusem pojechać chciałem pociągiem żeby być z 15 minut wcześniej a tu pociąg był częściowo odwołany a puszczono nowy z Piaseczna i przez to 40 minut później. Zlotoborowiki rwrzosowe raz że byly przezbierane wcześniej w tygodniu przezemnie, a dwa że i wczoraj i dziś grzybiarze nie próżnowali. Tak więc Amerykany dziś były tylko po miejscach ominietych przez innych i tylko czasem była większa gromadka. W lesie jest coraz więcej podgrzybków i gdybym nie chodził za złotoborowikami wrzosowymi pewnie bym ich więcej znalazł Oprócz tych wymienionych grzybów zauważyłem też muchomory czerwone, muchomory czerwieniejące, muchomory rdzawobrązowe, muchomory cytrynowe, gołąbki różnego rodzaju i koloru, sitaki, płachetki kołpakowat, zasłonaki, stułka piaskowa, lisówka pomarańczowa, i inne drobne Dziś koniec pierwszej części urlopu więc dopiero w Sobotę mój spacer po lesie. Niby opadów deszczu dużo nie było ale mgły robią swoje a jedynie chlodniejsze noce mogą sprawić że złotoborowików wrzosowych będzie może trochę mniej ale za to pojawi się więcej grzybów tych europejskich. dodaj grzybobranie
    • Pocz #63 · Piękny zbiór. Gratulacje. 1.10 14:12
    • Gucio #231 · A to cały skromny dziś zbiór. 1.10 14:18
    • Gucio #231 · podgrzybek brunatny. 1.10 14:18
    • Gucio #231 · podgrzybek brunatny. 1.10 14:36
    • Gucio #231 · podgrzybek brunatny. 1.10 14:37
    • Gucio #231 · Złotoborowik wrzosowy. 1.10 14:38
    • Gucio #231 · Złotoborowik wrzosowy. 1.10 14:40
    • Gucio #231 · Złotoborowik wrzosowy. 1.10 14:40
    • Gucio #231 · A to dukt wiodący do lasu gdzie w okolicy są złotoborowiki wrzosowe. 1.10 14:43
    • PUCEK #97 · I znowu do koszyczka wpadły fajne grzybki. Najgorzej to się zbiera w miejscach przechodzonych przez siebie, znacznie lepiej idzie zbieranie po przejściu po kimś. Pozdrawiam 1.10 15:11
    • Zapaleniec S-c #260 · Gucio tam gdzie zbierasz tyle wysmukłych to American- Airlins chyba ścieżkę schodzenia do lądowania ma ?. 1.10 16:30
    • Gucio #231 · Zapaleniec ja może tak specjalnie napisałem dukt żeby tak samochodami nie zaorali lasu.. Dziś było z 10 samochodów grzybiarzy, 1.10 17:19
    • pajk #41 · Super zbiory gratulacje! 1.10 17:33
    • bosman #232 · No nie taki skromny. Ładnie 👍. Skromny to jest mój dzisiejszy zbiór. 1.10 18:00
    • Zibi. #34 · No fajowy amerykański zbiór🍄😀✋oby tak dalej👍 1.10 18:38
    • Tomek G #766 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 1.10 18:54
    • megalo #120 · Taki śliczny zbiór, taki amerykański :) Zazdroszczę Wam tych amerykanów, u nas ich nie ma i w ogóle nie ma nic. Gratulacje Guciu! 1.10 19:21
    • Gucio #231 · Megalo od Gniezna chyba nie jest aż tak daleko chyba do okolic Sulęcina gdzie złotoborowiki wrzosowe na pewno wcześniej były. Nie pamiętam lokalizacji tego miejsca jeśli chodzi o dokładniejszą miejscowość ale wiem że gdzieś niedaleko niej. Podejrzewsm też że koło jednego z poligonów wojskowych w Wielkopolsce powinna być miejscówka na nie. Nie jestem pewny ale gdzieś jeszcze i to chyba dość blisko Poznania widziałem kiedyś doniesienie z zbioru tego grzyba. 1.10 19:41
    • Zenobia ze Szczecina #278 · ŚlicNości 😀 1.10 20:20
    • niszczu #204 · Gratulacje Guciu. Lepszy Amerykanin niż nic. Teraz to chyba ciężko będzie tam nazbierać, bo miejscówka została szeroko rozpropagowana... 1.10 20:29
    • Gucio #231 · Może to i przezemnie aleJa i przy dużej ilości grzybiarzy potrafię coś znaleźć a raz jadę tu a raz gdzie indziej. W Cybulicach Małych też podpowiadam jak najlepiej po niej chodzić czy czasem jak w przypadku Acera i Olinki oprowadzałem po miejscówce. Ja i tak grzyby w dużej mierze rozdaje, sprzedaje a dla siebie niewiele zostawiam. W te miejscówkę tak jak do Cybulic Małych jeżdżę ale też będę próbował i gdzie indziej może też w powiecie piaseczynskim czy poznać nowe miejsca i dalej gdzieś na Mazowszu. Ty Niszczu i inni co tam byli i tak znajdziecie tam sporo grzybów. W przyszłym roku przynajmniej jak one się tam pokażą z początku jak nie każdy będzie wiedział że już są to też będzie ich można znaleźć i duże ilości. Tak jest i w Cybulicach Małych a poza tym jak jest dużo innych grzybów, to ludzie będą chodzić raczej za naszymi swojskimi grzybami, bo nie każdemu one smakują a i nawet jak wszystkiego ma się już po kokardkę to się szuka tego co się niema. To działa tak jak komuś się pokaże nową zabawkę to się tego chce, a jak ma się na codzien lub wie jak to smakuje to czasem odkłada się w kąt. Ja je zbieram bo taką mam pasje grzybiarska, ale. gdybym miał wszystko sam zjeść to pewnie rzucił bym w kąt koszyk na grzyby. 1.10 21:01
    • niszczu #204 · Gratulacje Guciu. Lepszy Amerykanin niż nic. Teraz to chyba ciężko będzie tam nazbierać, bo miejscówka została szeroko rozpropagowana... 2.10 06:04
    • Daniel #30 · Wielki szacunek Guciu mam dla Ciebie. Jesteś dobrym i szlachetnym człowiekiem. Lubię takich ludzi, którzy potrafią się dzielić z innymi. Tak trzymaj bo to jest piękne i dobre. 2.10 07:15
    • Yaga #241 · Wcale nie taki skromny zbiór, gratki Guciu :). 2.10 10:35
    • Nika #224 · Ja na złotoborowiki wciąż czekam... 3.10 13:24
    • Tadeusz z Gdańska #37 · gratuluję. Piękny zbiór, super Raport. W Cybulicach coraz więcej grzybiarzy i Raportujących. Dla Ciebie Kolega i konkurent. 4.10 20:35
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 30.WRZ
Aga_Warszawa
doniesień: 9 / 1🏆
(25/h) Zachęcona relacjami z miejscówki pojechałam na amerykany, których nigdy nie udało mi się jeszcze dorwać. Można powiedzieć, że w lesie wszystko poza poszukiwanymi amerykanami - sporo kurek, młode podgrzybki ładnie startują (na dniach pewnie będzie wysyp), młode maślaki sitarze w zacnych ilościach, a nawet gąski (tu proszę o potwierdzenie bo niby jestem pewna ale z powodu pierwszego ich zbioru mam cykora;) Po 3 godzinach chodzenia zwątpiłam już w amerkany i wtedy niespodziewanie pojawiły się aż 2 sztuki :) Chyba po prostu nie trafiłam w "te" zakątki lasu. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #765 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 30.9 20:51
    • Aga_Warszawa #9 · Zdobyte aż 2 sztuki! :) 30.9 21:10
    • Aga_Warszawa #9 · podgrzybki i kurki 30.9 21:11
    • Aga_Warszawa #9 · Sitarze chyba najtrudniejsze do czyszczenia z maślaków 30.9 21:12
    • Aga_Warszawa #9 · Raczej gąski;) 30.9 21:13
    • Gucio #230 · Gratuluje. Super i tak dobrze jak na pierwszy raz w tym lesie. Ja z początku też po pierwszym razie w tym lesie od kilku lat to ich nie znalazłem. 25 lat temu byłem w tym lesie też i wtedy było multum różnych grzybów ale złotoborowików wrzosowych też wtedy nie było.. Dopiero w tym roku za drugim razem natrafiłem na nie ale wtedy było ich 30 sztuk bo byl już przezbierany.. A zaczynają się tam jak się jedzie od Czachówka czy Ławek to pierwszy wjazd przed Julianowem zaraz za taką małą rzeczką, kanałem i i tak w nie za dużej odległości od niej i też trochę w stronę Obrębu. A grzyby inne to po miejscach wilgotniejszych i w obniżeniach terenu to wszędzie po trochu w okolicy można znaleźć. Ja dziś byłem bliżej Pieczysk i też trochę znalazłem. A ten dukt, droga jest od ulicy Sosnowej w kierunku Sułkowice za mostkiem na wyschnietej rzeczce. 30.9 21:33
    • Aga_Warszawa #9 · Dzięki Gucio :) Następnym razem skorzystam ze wskazówek. Dziś startowałam od DK 50. 30.9 21:50
    • HMR #59 · 2 sztuki amerykanów to i tak dużo jak na pierwszy raz w tym miejscu. W którymś momencie takiego dużego wysypu, pojawił się tłum zbierających. Na początku właścicieli okolicznych działek, którzy nie bardzo wiedzieli co zbierają. Przepytywali mnie co to jest i czy jadalne, a jeden po zebraniu pełnego wiaderka obawiał się że go żona wyrzuci z takimi grzybami. W ubiegłym tygodniu podjechałam po parę sztuk do pokazania znajomej i okazało się że ludzi jest więcej niż grzybów. Tam gdzie zbierałam całe kosze też znalazłam tylko 2 szt. Oprócz miejscowych było kilka samochodów, a 2 panów nawet z Krakowa / byli tu w delegacji/ - miejsce znależli w internecie. Trochę się rozczarowali, ale pokazałam fragment gdzie można było jeszcze coś znależć. Myślę, że tak jak pisał Gucio, na większą ilość trzeba poczekać do przyszłego roku. Może zajmą większy teren. W ubiegłym roku było ich tu stosunkowo mało i na dużo mniejszym terenie. Pozdrawiam HMR. 2.10 12:36
    • Gucio #231 · Ja za tydzień będę miał urlop poszukam ich gdzie indziej albo bliżej Czachówka Górnego czy w innym miejscu na Mazowszu może choć parę sztuk znajdę. Niekoniecznie mogą się skończyć, może być i jeszcze jeden ich rzut, to zależy czy będzie trochę mocniejszych opadów deszczu bo jak na razie to niestety w prognozach długoterminowych widać spore ochłodzenie a ich nie za dużo. 2.10 23:49
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 30.WRZ
Renee
doniesień: 1
(20/h) Lasy piękne wygodne do chodzenia, grzybów niewiele. Pojechałam po amerykany, po 4 godzinach zwątpiłam i wtedy znalazłam 3 sztuki. Trochę kurek, młode podgrzybki, młode sitaki - nie zbierałam, 5 koźlarzy czerwonych. Spacer po lesie super. Dziekuję Panu Guciowi za wskazówki. dodaj grzybobranie
    • Gucio #230 · Ja piszę na doniesieniu Obręb czy jak na początku Ławki bo jak ktoś napisał Julianów to na mapach Google wyrzucało na Julianów też w powiecie piaseczynskim ale koło Piaseczna i Warszawy. A rzeczywiscie to tak jest wjazd do lasu zaraz za mostkiem na rzeczce w lewo od ulicy Sosnowej. Co niektórzy pisali najpierw tylko powiat piaseczyński. Ja tak naprawdę znalazłem ta miejscówkę raz po tej błędnej kolejnej lokalizacji i to po mega zbiorach HMR a i ze zdjęć kawałka lasu ktory był podobny do tego co widziałem w tej okolicy poprzednim razem. Wtedy po prostu jeszcze raz tam pojechałem bo coś nie mogłem uwierzyć że to bliżej Warszawy a tam już wcześniej przejrzałem tą okolicę. Teren ten jest też teraz bardziej uczeszczany a co niektórzy tam są źli że ktoś zdradził tam tę miejscówkę więc może też ciężej tam nazbierać szczególnie jak się później pojedzie. A 5 koźlarzy czerwonych i inne grzyby to dobry wynik. Łatwiej nazbierać tyle Amerykanów niż tyle co Ty naszych swojskich grzybów. Gratuluje solidnego zbioru. 30.9 22:01
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 30.WRZ
Balgor
doniesień: 1
(28/h) Znów kanie, grąd Opieniek jeszcze nie ma w moich miejscówkach, ale to pewnie kwestia tygodnia