Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

wtorek 29.LIS 2022
adi43
doniesień: 130 / 10🏆
(1/h) Witam :)

Zrobiłem w końcu podsumowanie sezonu;) Mam nadzieje że się spodoba.

... szerzej o tym grzybobraniu ... Sezon rozpocząłem w lutym niezłym zbiorami uszaka bzowego, nie przepadam zbieraniem grzybów zimą w szarych i burych lasach przy temperaturach ok 0 stopni brrrr. W kwietniu i maju liczyłem na smardze, niestety mocno się przeliczyłem przez panującą susze nie znalazłem w tym roku ani jednego, za to udało mi się znaleźć 2 razy żółciaka siarkowego. 29 maja w kaliskiej miejscówce znalazłem pierwsze koźlarze, po jednym koźlarzu czerwonym i topolowym :). Pierwsze większe zbiory koźlarzy czerwonych i topolowych przypadły na 7 czerwca, wtedy w kaliskiej miejscówce znalazłem łącznie 18 szt. Dzień później pojechałem do Brzezin, koźlarzy babka/pomarańczowożółtych nie znalazłem z to trafiłem na kilka maślaków zwyczajnych. Czerwiec był dość suchy ale co kilka dni zbierałem koźlarze czerwone i topolowe, a po raz pierwszy zjadłem muchomory czerwieniejące;) Pod koniec czerwca prze na początku lipca również. 13 lipca udało się zebrać w lasach za Cekowem spore ilości "kurek". Od połowy lipca w kaliskiej miejscówce zbierałem spore ilości koźlarzy, najwięcej znalazłem 17 lipca - ponad 40 sztuk, nieco mniej zebrałem również 21 lipca. Ostatni tydzień lipca to już bezgrzybie ze względu na małą ilość opadów deszczu. W ostatnie dni lipca bardzo dużo padało, w ciągu jednej doby od 43 do prawie 55 mm deszczu w ciągu doby!! Po tych solidnych opadach w przesuszonych podkaliskich lasach nie byłem ale ponoć prócz kurek nic się nie pojawiło za to w kaliskiej, podmokłej miejscówce koźlarzowej na efekt nie trzeba było długo czekać. 6 sierpnia zebrałem ok 60 szt koźlarzy. 2 dni później o połowę mniej a za kolejne 2 dni znów ok 60 szt. Największe zbiory były w dniu 13 sierpnia ok 130 szt;) a ostatnie większe zbiory miały miejsce w dniu 15 sierpnia, wspólnie z kolegą zebraliśmy ponad 100 szt. Ostatnie półtorej tygodnia sierpnia to przerwa, dopiero pod koniec sierpnia zaczęły pojawiać się młode koźlarze. W dniu 31 sierpnia wybrałem się do Brzezin, zebrałem trochę koźlarzy babka, nie było to wysyp ale można było coś zebrać, do tego kilka kurek i pierwszy raz zebrałem płachetkę zwyczajną - smaczny grzybek :) Wrzesień rozpocząłem od 25 szt kaliskich koźlarzy dzień później było już ich dwa razy więcej i co drugi dzień podobnie ok 60-70 szt. 8 września wybrałem się ze znajomymi w podkaliskie lasy, szału nie było trochę podgrzybka brunatnego i koźlarz, a powodem brak deszczu, nie padało już od 10 dni. Dzień później przeszły solidne opady deszczu co mnie bardzo ucieszyło :) W Kaliszu nadal rosły koźlarze ale małych już prawie nie było za to w Brzezinach 13 września pierwsze solidne zbiory wraz z żoną zebraliśmy prawie 2 kosze, podgrzybki, koźlarze, borowiki i maślaki. 2 dni później kolejne solidne zbiory w Kraszewicach, bardzo mnie ucieszyły duże i piękne koźlarze pomarańczowożółte. Wrzesień się powoli kończył ale co 2-3 dni zbierałem grzyby i w końcu w lasach a nie w mieście :) Początek października to również solidne zbiory ale bez fajerwerków jak i cały sezon w pobliskich lasach. W Kaliszu 2.10 znalazłem najpiękieniejsze koźlarze czerwone w 2022 r. Najciekawsze zbiory miały miejsce 5 października w Danowcu, trafiłem w końcu na rydze do tego 1,5 kosza innych grzybów: koźlarzy, borowików, podgrzybków i maślaków pstrych :) dzień później jeszcze większe zbiory w Brzezinach, gatunki podobne prócz rydzów. Kolejny dzień i kolejny kosz grzybów tym razem głównie maślaka pstrego i koźlarza pomarańczowożółtego w Kraszewicach a dzień później 3/4 kosza kaliskich koźlarzy :) Sezon powoli przemijał, 12 października to kolejne piękne zbiory w Danowcu, prawie 2 kosze różności podobnie 19 października w Brzezinach. 28 października znalazłem w Kaliszu pierwszy raz gąsek liściowatą którą zjadłem, całkiem smaczna :) Ostatnie październikowe zbiory to Danowiec i pełen kosz różności w tym 2 rydze. Na początku listopada jeszcze można było co nieco znaleźć ale głównie stare grzyby, ostatnie zbiory i pożegnanie lasów to 12 listopada - Danowiec i 3/4 kosza różności a 13 listopada pożegnania koźlarzy w Kaliszu i 2 duże koźlarze czerwone. Podsumowując, sezon koźlarzowy bardzo długi ale tylko dzięki kaliskiej miejscówce. W lasach nie było ani jednego solidnego dużego wysypu było równo solidnie ale bez fajerwerków, lato było suche, we wrześniu również okresami brakowało opadów deszczu ale w. g. mnie głównym powodem braku dużego wysypu to efekt zimnego września.
sobota 20.KWI
Chytra Merry
doniesień: 365 / 26🏆
(1/h) Pogoda w kratkę, ale ja z natury chytrej na grzyby popedzilam do dużego lasu, w góry. Był to pierwszy wypad do boru w tym roku, bo potrzeba więcej czasu. I nawet kondycja jest, trochę się obawiałam drogi, ale było super bo Pierwszy ceglaś jest, czyli nasz pociek. Całus i do kieszeni. I jeszcze radość bo Franio wyszedł na spotkanie, wygrzewal się na słońcu, i smyknął do norki. W lesie śpiewy, trefle, swirgoty, ale co chwila zachodzi słonko i pada deszcz ze śniegiem. Na razie nie ma co szukać grzybów bo zimno, może maj będzie łaskawy. dodaj grzybobranie
    • Chytra Merry #373 · Pogoda 20.4 15:58
    • Chytra Merry #373 · Droga ta sama i moja Niuńcia 20.4 16:00
    • Chytra Merry #373 · Ciąg dalszy radości 20.4 16:04
    • Chytra Merry #373 · Taki on jest na prawdę piękny 20.4 16:05
    • AŻet #119 · Śliczny maluszek👍 20.4 16:11
    • Chytra Merry #373 · Wiczomlecz 20.4 16:11
    • Chytra Merry #373 · Jasnota plamista 20.4 16:13
    • Chytra Merry #373 · Dąbrowska rozłogowa 20.4 16:16
    • Chytra Merry #373 · A to Franio - salamandra, też czekała na powitanie, wygrzewając się w słoneczku, i potem smykła pod pniaczek. Cud natury w kwietniu?. 20.4 16:22
    • Chytra Merry #373 · I wiewióreczka czarna na grabie schowana, ale jest. 20.4 16:27
    • Heno #150 · pieknie gratki i pozdrowka 20.4 16:31
    • Chytra Merry #373 · Miłelego wypoczynku i pogody ducha podczas kaprysnej pogody. 20.4 16:36
    • tazok #300 · "Ten Pierwszy" z reguły cieszy najbardziej. Gratki 20.4 16:59
    • marioo455 #112 · dookoła kwieciem przystrojony ten ceglastopory, i mroczne krajobrazy biją z zdjęć, pozdrawiam 20.4 17:09
    • Rufi 80 #43 · Ceglaś 1 klasa, ładne kolorowe kwiatki, pozdrawiam 20.4 17:22
    • krykaz #64 · Ledwo wychynął z ziemi a Merry już go ma 😀. 20.4 18:12
    • dzidek #428 · Gratulacje 👍 20.4 18:30
    • D@rek #153 · Gratulujemy pierwszego ceglasia. Pozdrawiamy z nizin. D. i D. & D. 20.4 18:44
    • bosman #288 · Pierwszy jest 👍 20.4 19:17
    • Yaga #291 · Gratuluję Merry 😄, teraz to już z górki, byleby nie na pupie😅, pozdrawiam 👋. 20.4 20:06
    • Zenobia ze Szczecina #317 · Gratulacje 👍 20.4 23:36
    • Wit #406 · Super, gratulacje. 21.4 08:08
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, śliczny. Ja już widziałem wcześniej zdjęcia na internecie ceglasi z Beskidów więc spodziewałem się że i Ty też znajdziesz. Niestety gdzieniegdzie w górach teraz trochę śniegu spadło, ale jeśli jest wilgotno to później jak się ociepli to koszyki zaraz pójdą w ruch. 21.4 11:40
    • HAZY #40 · Gratulacje. Wcześnie zaczynasz, ale daj w tym roku komuś innemu zostać królową lub królem. Pozdrawiam. 21.4 21:34
    • +dopisek (po zalogowaniu)