Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

środa 21.WRZ 2022
Jędruś
doniesień: 25 / 2🏆
(30/h) Na razie bez zmian. Noce zimne 7 stopni. Wilgoci dosyć ale grzyby wyłącznie w starodrzewie z grubym mchem i trawą. Wyłącznie podgrzybki i kanie.
piątek 19.KWI
niszczu
doniesień: 246 / 27🏆
(120/h) Myślałem, że u mnie już po smardzach, ale da się jeszcze trafić fajną miejscówkę gdzie rosną.
Ponad 120 smardzów stożkowatych zebrałem dzisiaj w starym, zaniedbanym, mocno zakrzaczonym i zarośniętym sadzie w okolicach Tarczyna. Ps. Podziękowania dla kolegi Lusze, który swoimi doniesieniami z Mogielnicy podpowiedział gdzie szukać.
dodaj grzybobranie
    • TomKann #102 · Wow! Konkretny zbiór. Gratuluję. 19.4 18:23
    • Rufi 80 #43 · Aż z kosza się wysypują, niezła chmara 19.4 19:12
    • RoStrze #82 · Cały tydzień nic a w piątek pełen kosz monstrualnych smardzy! Szalejesz z nimi w tym roku. Chyba Ci posmakowały 😉 Super zbiór👍 19.4 20:47
    • niszczu #249 · Pyszne są smażone na rumiano na maśle. Do tego tylko sól i są smardzowe chipsy, że palce lizać. 19.4 21:00
    • Zapaleniec S-c #305 · Super zbiór i danie też. 19.4 21:31
    • Danielson #49 · Piękny zbiór 🙂 Gratulacje 20.4 09:21
    • seBapiwko #259 · No to masz miejscówkę na lata 💪👏.
      Muszę sam się wybrać na zdziczałe sady, co roku się wybieram 😆. Ile ogrodów przetrzepałeś zanim ten właściwy trafiłeś 🤔? 20.4 09:53
    • niszczu #249 · SeBa, chyba 3, może 4, ale ten był pierwszy taki zupełnie zdziczały, ewidentnie opuszczony. 20.4 10:06
    • bosman #288 · Super 👏 20.4 11:38
    • Majeczka #52 · Gratuluję obiadek będzie. Pozdrawiam 20.4 15:22
    • Gucio #262 · Ciekawe miejsce na smardze, takich miejsc nie brakuje
      czy w okolicy Tarczyna czy też i koło Puszczy Kampinoskiej tylko czy po wszystkich takich miejscach rosną one. Z zdjęć wynika że są ładniejsze od tych co rosną po terenach zielonych w mieście. 20.4 16:05
    • niszczu #249 · Gucio, z pewnością nie rosną we wszystkich zarośniętych sadach, tak jak np. nie w każdym lasku osikowym będą rosły gąski liściowate. Ale jak widać po moich i Lusze doniesieniach, jest szansa w sadzie na smardze trafić.
      smardze z kory, to inny gatunek niż smardze stożkowate znajdowane w osikach, czy sadach. smardze z kory to Morchella importuna, kształtem i kolorem przypominają smardze stożkowate, ale wydaje mi się, że częściej nie są tak smukłe, raczej są ciemniejsze (choć może to kwestia zwykle większej ekspozycji na światło) i zwykle mają też drobniejsze alweole. 20.4 19:41
    • Yaga #291 · Aleś nakosił😁, gratki :). 20.4 20:01
    • AŻet #120 · I to są żniwa👍 20.4 20:37
    • RoStrze #83 · Koleżanka Megan przesłała do mnie taką ostrzegawczą informację. Ale z tego, co pisałeś, wynika, że zbierałeś smardze w porzuconych ogrodach, więc raczej nie pryskanych. Miło ze strony Megan, że zwraca na to uwagę. Pozdrawiam. 21.4 18:42
    • niszczu #250 · Kolega Megan.
      Bez obaw, ten sad, w którym zebrałem smardze, z pewnością od kilku lat nie był pryskany, ani nie były tam zbierane owoce. Jak tam byłem, to momentami żałowałem, że nie mam maczety. 21.4 20:14
    • +dopisek (po zalogowaniu)