Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

czwartek 3.CZE 2021
grzybiaraW
doniesień: 128 / 13🏆
(4/h) Jak zaplanowałam tak zrobiłam- w wielki las pojechałam. Trzy godziny w drodze, a owoce tych zachodów, to 4 koźlarze- w tym dwa pomarańczowożółte. Wczorajszy dzień apetytu mi narobił na maksa, a więc w samochód i jazda w las.............
... szerzej o tym grzybobraniu ... Jeden wpis zrobiłam, i gdzieś po drodze przepadł, a więc tak w skrócie. Wysiadając w lesie sosnowym z tą wielką i średnią sosną, takim czystym, bez żadnych niższych porostów czy krzewów- nogę na ściółce postawiłam, a tam wszystko pod butem na dzień dobry zatrzeszczało. Sucho w lesie, suchuteńko. Trzeszczą gałązki, igliwie i szyszki, jak się po nich przemieszcza. Mchy do cna wysuszone. Gdyby w górę spojrzeć, to po bezchmurnym niebie buszuje na całego słońce. A że sosny i młodniki, to i cienia w tych lasach brakuje. Patelnia. Nic tylko leżak rozstawić i opalanie uskuteczniać. Chwilkę postałam, popodziwiałam piękne i dorodne sosny- leśnicy w między czasie skutecznie je po przerzedzali. Tu lasu brakuje, tak coś nie tak z otoczeniem. Trzeba chwilkę pomyśleć, aby dobrze się zlokalizować. Dzisiaj w planie zagajniki. Gorąco w lesie- nie moje klimaty- ale czapeczka na głowę i w drogę. Wybrałam te po lewej od parkingu. Obeszłam, nie tyko dookoła, ale też z impetem w głąb się pofatygowałam- a tam pusto- żadnych grzybów- ani rurkowych, ani tych blaszanych. Pusto, sucho, wszystko pod stopami trzeszczy, ale się nie zniechęciłam. Następne pod lupę wzięłam. Tam hałasy i trzaski dobiegają - myślę sobie - zapewne ani zając to ni lis, ale coś z grubszego zwierza. Wzięłam nogi za pas. Następne zagajniki. Te przychylnie mnie nie powitały- wysmagały suchymi świerkowymi gałązkami po twarzy, brzózki od siebie dały mi po łapskach, tak że lekko poraniona z tego kontaktu wyszłam. Ale się opłacało- w tym fyrtelku znalazłam- nie tak obok siebie, ale rozrzuconym drukiem- najpierw dwa pomarańczowożółte, oraz dwie babki. Wszystkie wstępnie podsuszone. Radość niesamowita. Po te pomarańczowe się fatygowałam. Uwielbiam je zbierać. Pobyt w lesie cudowny, choć przyznam, że się upociłam, nawet czapeczka mi przeszkadzała. Śmieszne to co napiszę- ale droga- 3 godziny, a w lesie godzina z ogonkiem. Mam po co pojechałam, z lasami się przywitałam, grzybków nazbierałam- a o to cały ten był ambaras. Jadąc do Poznania tak sobie pomyślałam czysto matematyczno- ekonomicznie, że gdybym tylko po kosztach chciała ten zbiór upłynnić to by wyszło ok 15 zł za grzyba. To się dopiero nazywa promocja. Jeszcze się zastanawiam, co z nimi począć- jaką pyszność przygotować. Serdecznie Was wszystkich cieplutko pozdrawiam- ja z wycieczkami dalszymi poczekam na opady- serdeczności :)
wczoraj
niszczu
doniesień: 246 / 27🏆
(120/h) Myślałem, że u mnie już po smardzach, ale da się jeszcze trafić fajną miejscówkę gdzie rosną.
Ponad 120 smardzów stożkowatych zebrałem dzisiaj w starym, zaniedbanym, mocno zakrzaczonym i zarośniętym sadzie w okolicach Tarczyna. Ps. Podziękowania dla kolegi Lusze, który swoimi doniesieniami z Mogielnicy podpowiedział gdzie szukać.
dodaj grzybobranie
    • TomKann #102 · Wow! Konkretny zbiór. Gratuluję. 19.4 18:23
    • Rufi 80 #43 · Aż z kosza się wysypują, niezła chmara 19.4 19:12
    • RoStrze #82 · Cały tydzień nic a w piątek pełen kosz monstrualnych smardzy! Szalejesz z nimi w tym roku. Chyba Ci posmakowały 😉 Super zbiór👍 19.4 20:47
    • niszczu #249 · Pyszne są smażone na rumiano na maśle. Do tego tylko sól i są smardzowe chipsy, że palce lizać. 19.4 21:00
    • Zapaleniec S-c #305 · Super zbiór i danie też. 19.4 21:31
    • Danielson #49 · Piękny zbiór 🙂 Gratulacje 20.4 09:21
    • seBapiwko #259 · No to masz miejscówkę na lata 💪👏.
      Muszę sam się wybrać na zdziczałe sady, co roku się wybieram 😆. Ile ogrodów przetrzepałeś zanim ten właściwy trafiłeś 🤔? 20.4 09:53
    • niszczu #249 · SeBa, chyba 3, może 4, ale ten był pierwszy taki zupełnie zdziczały, ewidentnie opuszczony. 20.4 10:06
    • bosman #288 · Super 👏 20.4 11:38
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 16.KWI
jacekasdf
doniesień: 29 / 1🏆
(0/h) 2 smardze stożkowate w ogrodzie. marnie, ale zawsze coś. dodaj grzybobranie