Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 8.MAJ 2021
grzybiaraW
doniesień: 124 / 13🏆
(5/h) Witam, serdecznie. Są i u mnie- pojawiły się wreszcie. Piestrzenice kasztanowate. Spore skupisko na niewielkim obszarze. Cieszy oko takie znalezisko w tym pięknym wiosennym klimacie. Las skąpany w kroplach deszczu, błyszczący, dukty nasączone jak gąbka, słońce pięknie przyświeca, tak, że nawet wiatr wiejący czasami nie ma tu znaczenia żadnego............
... szerzej o tym grzybobraniu ... Od późnej jesieni, poprzez zimę, aż do teraz nie spędzałam czasu w ciepłej gawrze, lecz jak zwykle na wycieczkach po lasach. Była zima- taka na całego. Powiało, deszczu co niemiara, i chmury, a i słońce przyświecało, śnieg sypał u nas na nizinach na całego. Lasy pięknie w białe czapy poubierane, drogi śniegiem zasypane, a później wyślizgane- chłód. mróz i wiatry przygrywały- a ja i tak po lasach się włóczyłam. Do dzisiaj wszystko podziwiałam, wypatrując z utęsknieniem jakiegoś grzybka konkretnego. Były i zimówki, i uszaki, a nawet boczniaki. Ostatnio czernidłaki, wcześniej szyszkówki maleńkie pod stopami to tu to tam się pojawiały. Dzisiaj piestrzenice. Miejsce wcześnie dobrze mi znane, choć przyznam, że ostatnio mocno zaniedbane- jeśli i odwiedziny moje by chodziło. Las dziś zrobił wszystko by mnie oczarować. Rozbłyszczone młoda zieleń. Krople deszczu figlarnie zwisające z zieleniutkich listków. Słońce między drzewami promieniami całość rozświetlało. Ptactwo powodowało, że to rześkie ranne powietrze delikatnie świergotem przesycone dodawało pobytowi szczególnej otoczki. Po tym dłuuuuuuugim zimowym czasie aż miło dookołoła popatrzeć na tak cudnie odmienione lasy. Mam w liściastym-dębowym lesie miejsce takie, gdzie późna jesień pobratała się z piękną wiosną. Na usianym młodą zieloną trawą podłożu rosną młode dąbki pokryty z góry do dołu brązowymi uschniętymi liśćmi. Piękny widok- tak jak zresztą każdy w lesie. Moje dzisiaj znalezione piestrzenice jeszcze nie raz i nie dwa sobie pooglądam. Życzę miłych doznań w lesie i serdecznie pozdrawiam :)
wczoraj
młody Werter
doniesień: 374 / 36🏆
(1/h) No i stało się😊 są kwietniowe borowiki sosnowe. W tym roku rekordowo wcześnie najpierw maślaki, potem ceglasie, a teraz borowik sosnowy. Wyrwany z paszczy czterech ślimaków, podgryzały mu trzonek, ale jeszcze stał o własnych siłach dodaj grzybobranie
wtorek 16.KWI
Majeczka
doniesień: 49 / 2🏆
(1/h) Witam u mnie w ogrodzie wysypałam trociny pod borówki i dzisiaj zobaczyłam takiego grzyba jeśli ktoś wie co to proszę o informację i czy jest jadalny dodaj grzybobranie
    • jamro #3 · Witam może to być kustrzebka brunatna ale mogę się mylić. 16.4 15:44
    • AŻet #119 · Nawet jeden w ogródku cieszy😊myślę jak jamro, piszą, że jadalny bez smaku, nie próbowałem. 16.4 16:08
    • Yaga #290 · Kustrzebka :), ale która?.... Tyle ich jest :). 16.4 17:52
    • RoStrze #82 · Hmm... kustrzebki jeszcze nie jadłem. To chyba dość kruche grzybki. Miło znaleźć i popatrzeć 😁 16.4 21:22
    • Rufi 80 #41 · U mnie podobne znalezisko podczas koszenia trawy, nie w porę zauważony trochę oberwał, pozdrawiam 16.4 22:48
    • Majeczka #52 · Witam serdecznie dziękuję wszystkim Państwu za odpowiedż 18.4 12:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Zenon N.
doniesień: 3
(1/h) Żółciaki też w tym roku przyspieszyły..
Ten już nawet,, po przejściach, ale po oczyszczeniu i selekcji zostało jeszcze 2,5 kg.. Na mielone w sam raz!..;//
18.04. 2024 okolice Gliwic.
dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #43 · Ładny okaz się trafił, mielone mniam mniam, pozdrawiam 19.4 19:10
    • Zenon N. #5 · Rufi 80 - Bywały ładniejsze, ale dziękuję! Również pozdrawiam :) 19.4 19:37
    • Rufi 80 #43 · Jeszcze nigdy nie próbowałem, ale jak znajdę to się skuszę, pozdrawiam 19.4 21:24
    • Zapaleniec S-c #305 · Fajna zdobycz. 19.4 21:29
    • Zenon N. #5 · Noo, to ja już jestem,, rutyniarzem w dziedzinie żółciaka.. A tak na serio - zbieram od jakichś.. czterech lat..;)
      I zawsze konsumuję w postaci mielonych..
      Uważam, że są lepsze niż mięsne!..
      Przed zmieleniem trzeba obgotować i wodę odlać - by zgubić woń siarki.. Bo surowy trochę,, jedzie siarką - jak wskazuje nazwa..
      Z tego powodu ma też właściwości anty pasożytnicze i generalnie pro-zdrowotne..
      Osobiście bardzo cenię tego grzyba!.. 19.4 23:30
    • seBapiwko #259 · O kurczę 🐤😆 19.4 23:38
    • +dopisek (po zalogowaniu)